Chiny przyznały się do handlu skórami tygrysów

| Nauki przyrodnicze
Harvey Barrison (HBarrison), CC

Chiny po raz pierwszy przyznały, że zezwalają na handel skórami tygrysów żyjących w niewoli.

Jak ujawnił członek chińskiej delegacji na Konferencji Stron Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) w Genewie, nie ma zakazu handlu skórami, nie wolno jednak handlować kośćmi. Szacuje się, że Państwie Środka w niewoli żyje ok. 5-6 tys. tygrysów.

Eksperci uważają, że chińskie farmy tygrysów w dużym stopniu napędziły kłusownictwo i przemyt zagrożonego gatunku z innych rejonów. Z raportów wynika również, że takie ośrodki wprowadzają do nielegalnego międzynarodowego handlu części i całe zwierzęta.

Raport zaprezentowany na spotkaniu [CITES] doprowadził do sytuacji, kiedy Chiny musiały [jakoś] zareagować. [...] Chiński delegat interweniował i wtedy właśnie padły znaczące słowa - opowiada chcący zachować anonimowość uczestnik konferencji.

CITES Konwencja Waszyngtońska tygrysy farmy handel skóry delegat Chiny