Świat w wyższej rozdzielczości

| Technologia
DigitalGlobe

Amerykańskie służby wywiadowcze poparły starania firmy DigitalGlobe, która chce udostępniać na zasadach komercyjnych zdjęcia satelitarne o bardzo wysokiej rozdzielczości. Firma od wielu lat stara się przekonać rząd USA, by ten pozwolił jej na sprzedaż takich zdjęć. Dotychczas jednak amerykańskie agendy rządowe nie wyrażały na to zgody obawiając się, że stracą w ten sposób przewagę polegającą na dostępie do zdjęć o tak wysokiej rozdzielczości.

Sytuacja uległa jednak zmianie, gdyż zaczęło pojawiać się coraz więcej nieamerykańskich przedsiębiorstw, które fotografują z kosmosu Ziemię. Pojawiły się obawy, że DigitalGlobe, z której usług korzysta m.in. Google, straci rynek w starciu z konkurencją oferującą coraz doskonalsze zdjęcia.

James Clapper pełniący funkcję dyrektora służb wywiadowczych powiedział, że podległe mu służby zgadzają się, by DigitalGlobe sprzedawała fotografie o większej rozdzielczości. Oświadczenie to zostało z zadowoleniem przyjęte przez władze firmy, która od wielu miesięcy prosi o zgodę na sprzedawanie zdjęć, na których widoczne są obiekty wielkości powyżej 25 centymetrów. Obecnie może wykonywać fotografie o dwukrotnie mniejszej rozdzielczości.

Na razie nie wiadomo, na jaką rozdzielczość zgodzą się służby Clappera. Tymczasem Letitia Long, dyrektor National Geospatial-Intelligence Agency stwierdziła, że nie widzi przeszkód, by DigitalGlobe mogło sprzedawać zdjęcia o rozdzielczości 25 cm. Obecnie firma przygotowuje się do wystrzelenia satelity, który wykona zdjęcia prezentujące szczegóły wielkości 31 cm. WorldView 3 trafi na orbitę w sierpniu.

Nie wiadomo, kiedy zapadnie ostateczna decyzja dotycząca zgody na sprzedaż fotografii.

DigitalGlobe zdjęcia satelitarne wywiad USA