GMO - nadzieja czy zagrożenie?

Sandy Austin whanau, CC

Czy jest to dla nas bezpieczne?

Należy powiedzieć to bardzo jasno: do dziś nie udokumentowano ani jednego przypadku szkodliwego oddziaływania dopuszczonych do obiegu roślin GM na człowieka. Choć wokół produktów powstałych z transgenicznych roślin narosło mnóstwo mitów, jak dotąd, pomimo kilkuset milionów euro wydanych przez Unię Europejską oraz jeszcze wyższych kwot przeznaczonych na badania po drugiej stronie Atlantyku, nie wykazano w jakikolwiek sposób, jakoby miały one szkodzić ludziom. 

Nieprawdą okazały się m.in. opowieści o alergennych właściwościach dostępnych na rynku roślin GM. Jest to jeden z często stosowanych argumentów, lecz był on całkowicie nietrafny. W rzeczywistości reakcję alergiczną powodowały bardzo nieliczne odmiany, znajdujące się w fazie eksperymentalnej. Po udowodnieniu szkodliwego oddziaływania na zwierzęta testy nad nowymi odmianami przerwano, w związku z czym konsumenci nigdy nie mieli do nich dostępu. Mimo to, część mediów szybko podchwyciła jednak ten interesujący temat i rozpętała wokół niego burzę... w szklance wody.

Równie głośna historia dotyczy badań przeprowadzonych przez Arpada Pusztaia - Węgra pracującego niegdyś dla szkockiego Rowett Research Institute. Wynikało z nich, że szczury karmione genetycznie zmodyfikowanymi ziemniakami wytwarzającymi białko z grupy lektyn cierpią na poważne uszkodzenia jelit oraz upośledzenie odporności. Co ciekawe jednak, rośliny niezmodyfikowane, ale wzbogacone obcą lektyną poprzez zwykłe mieszanie, były dla zwierząt zupełnie nieszkodliwe.

Dopiero dalsze badania wykazały, że Pusztai popełnił szereg błędów, m.in. niewłaściwe skomponowanie diety szczurów (była ona zbyt uboga w białko, przez co pogorszenie stanu zdrowia było niemal nieuniknione) czy wyolbrzymiony opis uszkodzeń organizmu (został on skorygowany dopiero podczas oficjalnej publikacji wyników). Ostatecznie badaczowi odmówiono odnowienia umowy o pracę. Oficjalną przyczyną zerwania współpracy był "brak rzetelności i nieetyczna postawa".

GMO rośliny kukurydza inżynieria genetyczna biotechnologia