XXI-wieczny Robinson Crusoe będzie pracować przez Internet

| Ciekawostki
Webrobinson

Francuski przedsiębiorca Gauthier Toulemonde zamierza przez 40 dni prowadzić swój biznes z bezludnej wyspy w Indonezji. Zda się całkowicie na komputery zasilane energią wiatrową i słoneczną oraz 2 telefony satelitarne.

Ósmego października miłośnik książek Juliusza Verne'a i podróży kapitana Cousteau przeniesie się na spłachetek lądu o długości 700 i szerokości 500 m. Pięćdziesięcioczterolatek, właściciel firmy filatelistycznej Timbopress, ma zamiar utrzymywać kontakt z pracownikami, dostawcami i przede wszystkim klientami.

Mieszkając na bezludnej wyspie, Toulemonde chce pokazać innym, co można zrobić dzięki współczesnej technologii, że da się pracować (bardzo) zdalnie, nie pozwalając przejść innym życiowym okazjom koło nosa.

Co współczesny awanturnik zamierza ze sobą zabrać? Dwa panele słoneczne, komputer, tablet, kamerę i 2 namioty (dla siebie i dla cennej elektroniki). By przetrwać, Toulemonde będzie łowić ryby, polować i szukać owoców. Ponieważ nie uda mu się to bez wody, skorzysta z odsalacza oraz zbierze deszczówkę.

Chętni będą mogli śledzić zmagania Francuza na witrynie Webrobinson.

Gauthier Toulemonde bezludna wyspa Indonezja Timbopress