Google rzuca wyzwanie Microsoftowi

| Technologia

Google wyraźnie rzuciło wyzwanie Microsoftowi. Wyszukiwarkowy gigant zaczął udostępniać za darmo program StarOffice, pakiet biurowy produkcji Sun Microsystems.

Dotychczas Google unikało bezpośredniej konfrontacji w tych dziedzinach, które stanowią główny obszar działalności giganta z Redmond. Dlatego też przedstawiciele Google’a niejednokrotnie podkreślali, że nie konkurują z Microsoftem na rynku pakietów biurowych.

Sytuacja jednak powoli się zmieniała i Google’owi było coraz trudniej podtrzymywać takie twierdzenia. Dopóki oprogramowanie Google Apps zapewniało jedynie podstawowe funkcje spotykane w Wordzie i Excelu, Microsoft mógł czuć się niezagrożony. Jednak teraz na podstawie porozumienia pomiędzy Sunem a Google’m użytkownicy mogą pobrać w pełni funkcjonalny pakiet biurowy.

Postępowanie Google’a nie jest zaskoczeniem dla analityków. Zdumieni są jedynie, iż firma tak późno zdecydowała się na ten ruch. Umowę z Sunem podpisała już bowiem w 2005 roku.

Sun Microsystems sprzedaje swój pakiet biurowy w cenie 70 dolarów. The New York Times doniósł, że Google płaci Sunowi za możliwość udostępniania programu za darmo.

Analitycy dodają, że w tej chwili Microsoftowi nie grozi utrata rynku pakietów biurowych. Konkurencja jest wciąż zbyt słaba. Jednak Google wyraźnie wszedł na kurs kolizyjny z Microsoftem i próbuje zaistnieć na jednym z najważniejszych dla koncernu Gatesa rynków.

Firma Page’a i Brina dąży do integracji swoich usług i programów, będzie oferowała coraz więcej rozszerzeń, które umożliwią korzystanie z różnych aplikacji z poziomu przeglądarki.

Podobne zamiary ma Microsoft. Steve Ballmer, prezes koncernu, mówił w lipcu, że jego firma zaproponuje klientom nowy model współpracy: oprogramowanie połączone z usługami. Zapewnił przy tym, że przez najbliższe lata Micrososft wciąż będzie liderem rynku.

Google Microsoft Google Apps StarOffice Sun Microsystem