Malujący śpiący królewicz

| Ciekawostki

Za dnia Lee Hadwin jest pielęgniarzem, w nocy przeobraża się w artystę szkicującego niezłe portrety i pejzaże. Tyle tylko, że po przebudzeniu rano kompletnie tego nie pamięta. Mężczyzna zamieścił na YouTube\'ie ciekawy filmik. Na temat jego przypadku nakręcono także dokument. O prawa do jego wyświetlenia walczą teraz brytyjskie stacje telewizyjne. Niewykluczone, że w Liverpoolu powstanie instalacja transmitująca na żywo działania Walijczyka.

Hadwin zaczął lunatykować w wieku 4-5 lat. Nie zachowywał się wtedy nietypowo, kręcił się po prostu po domu. Po raz pierwszy narysował coś podczas snu w wieku 16 lat, gdy nocował u znajomego. Następnego ranka mama przyjaciela odkryła malowidła pokrywające ściany kuchni. Ponieważ piliśmy poprzedniej nocy, złożyliśmy to na karb alkoholu.

Pod koniec zeszłego roku, w grudniu, prace 34-letniego somnambulika trafiły na wystawę, ale wtedy media nie podchwyciły jeszcze tematu. Krótki artykuł pojawił się m.in. na BBC. Pielęgniarz nie umie wskazać przyczyny swojej nocnej działalności artystycznej, ale uważa, że dochodzi wtedy do głosu jakaś tłumiona za dnia część mózgu. Jedyne, co wskazuje na nocne "szaleństwa", to poranna migrena.

Oceny z plastyki ze szkolnych świadectw nie wskazują na ukryty talent Hadwina. Jego abstrakcje, portrety i akty są jednak naprawdę piękne i dopracowane. Mężczyzna rysuje na tym, co mu wpadnie w rękę. Czasem są to gazety, ale niekiedy sięga po mniej typowe materiały. Kiedyś wykonał szkice na nogawkach odciętych od ulubionych dżinsów.

Pieniądze uzyskane ze sprzedaży obrazów z grudniowej wystawy zostały przekazane organizacjom charytatywnym.

Ze względu na złe oświetlenie, rysunki Walijczyka lepiej oglądać w galerii zamieszczonej przez Daily Post niż na YouTube\'ie.

Lee Hadwin sen lunatykować somnambulik szkice wystawa