Lepsze zdjęcia w ciemności

| Technologia
Henrik Malm

Szwedzka firma NocturnalVision chce rozwiązać problem szumu pojawiającego się na fotografiach i filmach wykonywanych w złych warunkach oświetleniowych. Do pomocy zaprzęgnięto prowadzącą nocny tryb życia pszczołę z rodzaju Megalopta genalis.

Współczesne aparaty i kamery potrafią rozjaśnić obraz, jednak, dodając informacje w celu jego poprawienia, dodają też informacje na temat szumów, które stają się bardziej wyraźne.

Henrik Malm Henrik Malm

NocturnalVision wykorzystuje technikę nazwaną roboczo sumowaniem czasoprzestrzennym. Polega to na analizie tego, co dzieje się w obrębie pojedynczej klatki (komponent przestrzenny) oraz porównuje kolejne ujęcia (komponent czasowy) i na tej podstawie redukuje szumy. Takie porównanie pozwoli na stwierdzenie, które z pikseli stanowią część obrazu, a które są zakłóceniami. Technika automatycznie dostosowuje redukcję szumów do różnic w obrębie samej klatki, dzięki czemu na jednym ujęciu możemy zobaczyć słabo oświetlone szczegóły nawet wówczas, gdy obok znajdowało się silne źródło światła. Z kolei zapobieganie oślepieniu i utracie możliwości zobaczenia szczegółów np. w nocy może być przydatne... w przemyśle samochodowym. Dlatego też pracami Szwedów już zainteresowała się Toyota. Japoński koncern będzie rozwijał motoryzacyjną wersję wspomnianej technologii, a NocturnalVision zajmie się opracowaniem jej na inne segmenty rynku.

Zastosowanie wspomnianej technologii wymaga sporych mocy obliczeniowych, dlatego też na dobrej jakości ujęcie należy czekać do momentu wykonania szóstego zdjęcia. W tej chwili możliwe jest wykonywanie dobrej jakość ujęć w rozdzielczości 640x400 z prędkością 5 klatek na sekundę. Niewykluczone jednak, że już wkrótce dzięki poprawieniu algorytmu i rosnących możliwościach sprzętu, kamery będą w stanie pracować w ciemności ze zwykłą prędkością 30 klatek na sekundę.

NocturnalVision sumowanie czasoprzestrzenne fotografia film szum złe warunki oświetleniowe