Intel wkracza na rynek SSD

| Technologia
SanDisk

Intel wkroczył na rynek dysków SSD (solid-state drive). Firma zaprezentowała swoje urządzenie Z-U130, wyposażone w układy pamięci NAND i interfejs USB 2.0/1.1.

Dyski SSD mogą być alternatywą dla dysków twardych. Ich główne zalety to szybszy start, krótsze czasy dostępu do danych, mniejsze zużycie energii, mniejsza waga i bezgłośna praca. Dyski SSD znacznie rzadziej ulegają też awarii, gdyż nie zwierają żadnych ruchomych części. Główną ich wadą jest niewielka pojemność, dlatego też obecnie stanowią raczej uzupełnienie tradycyjnych HDD.

Model Z-U130 będzie dostępny w pojemnościach 1, 2, 4 i 8 gigabajtów. Urządzenia 1- i 2-gigabajtowe są już masowo produkowane. Czterogigabajtowe SSD Intela pojawią się w kwietniu, a na dysk o pojemności 8 GB trzeba będzie poczekać do końca bieżącego roku.
Dyski Intela są w stanie odczytać w ciągu sekundy 28 megabajtów danych, a prędkość zapisu wynosi 20 MB/s. Mogą być używane np. do przechowywania systemu operacyjnego czy najczęściej używanego kodu tak, by w razie potrzeby był on dostępny szybciej, niż przy odczycie z dysku twardego. Coraz częściej myśli się również o wykorzystywaniu SSD w zastosowaniach serwerowych.

Wraz ze wzrostem ich pojemności mogą coraz częściej zastępować HDD. Ich zastosowanie pozwala np. zmniejszyć koszty notebooków czy pecetów sprzedawanych na rynkach krajów rozwijających się.

Intel wierzy, że po wdrożeniu masowej produkcji, ceny SSD zaczną szybko spadać i w 2009 roku dysk o pojemności 8 gigabajtów będzie kosztował mniej, niż jakikolwiek 1,8- czy 2,5-calowy HDD o porównywalnej pojemności.

Intel nie jest pierwszą firmą, która produkuje SSD. Na rynku dostępne są dyski Asusa, Fujitsu, Samsunga, Adtrona, SanDiska i Riteka.

Niektórzy analitycy przewidują, że Apple wykorzysta SSD w swoich kolejnych generacjach MacBooków. Wygląda więc na to, że urządzenia solid-state drive najlepsze lata mają dopiero przed sobą.

SSD solid-state drive Intel Z-U130 Samsung Apple SanDisc