Prąd między wyspami

| Technologia

Jak pamiętamy, już Tesla pracował nad bezprzewodowym przesyłaniem energii elektrycznej, a ostatnio Intel zademonstrował urządzenia, które to umożliwiają. Tym razem Discovery Channel sfinansował eksperyment, w wyniku którego energia została wysłana na odległość 148 kilometrów.

Autorem eksperymentu był John C. Mankins, który przez 25 lat pracował dla NASA i był odpowiedzialny za program wykorzystania energii słonecznej.

Mankins wysłał 18 watów pomiędzy dwiema wyspami Hawajów. Cały eksperyment kosztował milion dolarów. W jego ramach powstało 9 paneli słonecznych i systemy, z których każdy mógł przesłać 20 watów. Jednak, aby otrzymać zgodę Federalnej Komisji Lotnictwa, moc nadajników musiała zostać dziesięciokrotnie zmniejszona. Odbiorniki zaś były tak małe, że były w stanie zebrać jedynie 1/1000 część wysłanej mocy.

Celem eksperymentu było wykazanie, że energię elektryczną można wysyłać przez atmosferę na duże odległości.

Mankins chce, by w przyszłości energia Słońca była pozyskiwana przez liczne krążące na orbicie satelity, które wysyłałyby ją do olbrzymiej stacji odbiorczej na Ziemi.

Tesla Intel bezprzewodowe przesyłanie energii