Wielki Zderzacz Hadronów wyłączony wskutek awarii

| Technologia

Wielki Zderzacz Hadronów uległ poważnej awarii. W jej wyniku do tunelu Zderzacza przedostała się tona ciekłego helu, a temperatura około 100 potężnych nadprzewodzących magnesów wzrosła o 100 stopni.

Wstępne badania wykazują, że przyczyną usterki jest wadliwe połączenie elektryczne pomiędzy dwoma magnesami. Panujące w nim wysokie napięcie doprowadziło do stopienia się urządzenia i wycieku helu. CERN zapewnia, że ani w czasie awarii, ani obecnie nie ma żadnego zagrożenia dla ludzi.
LHC zostanie wyłączony na co najmniej dwa miesiące. Zanim bowiem będzie można przystąpić do naprawy, fragment tunelu, w którym doszło do awarii, musi zostać ogrzany.

Jako że, jak już wcześniej pisaliśmy, Wielki Zderzacz nie będzie pracował w zimie, można niemal ze stuprocentową pewnością stwierdzić, iż w bieżącym roku naukowcy nie przeprowadzą żadnego zderzenia.

Wielki Zderzacz Hadronów CERN awaria LHC