Brytyjski nadzór nad obywatelami

| Bezpieczenstwo IT
abrinsky

Brytyjskie agencje wywiadowcze chcą zainstalować w sieciach teleinformatycznych urządzenia, monitorujące niemal cały odbywający się w nich ruch. Urządzenia, które w raporcie nazwano "próbnikami", będą rejestrowały całą aktywność obywateli Zjednoczonego Królestwa - od korzystania z witryn społecznościowych i serwisów pornograficznych po rozmowy na Skype.

Służby utrzymują, że tego typu nadzór jest potrzebny do zwalczania terroryzmu i innych niebezpiecznych przestępstw.

Władze zapewniają, że nie będzie monitorowana treść komunikacji. Zapisywane będą np. informacje kto do kogo i w jaki sposób wysłał e-maila, kto go odebrał itp. Wspomniane "próbniki" mają ułatwić pracę agencjom wywiadowczym. Amerykańscy operatorzy serwisów, z których korzystają Brytyjczycy, mogą nie chcieć udostępniać informacji brytyjskim służbom. Stąd też pomysł zainstalowania urządzeń, które zarejestrują dane jeszcze zanim opuszczą one brytyjskie sieci.

agencja wywiadowcza Wielka Brytania podsłuch