Alkohol zawsze szkodzi

| Medycyna
quacktaculous (Brendan DeBrincat), CC

Alkohol pity przez myszy będące na wczesnym etapie ciąży zmienia funkcjonowanie genów odpowiedzialnych za działanie mózgu u płodu. Eksperymenty przeprowadzone na Uniwersytecie w Helsinkach sugerują, że spożywanie alkoholu przez kobiety może mieć negatywny wpływ na dziecko jeszcze zanim kobieta dowie się, że jest w ciąży. Rozwój ciąży u badanych myszy odpowiadał bowiem 3-6 tygodniowi ciąży u człowieka.

Co więcej okazało się, że alkohol zmienia też funkcje genów w innych tkankach rozwijającego się płodu. Może on zatem na stałe zmieniać działanie genów już w pierwszych komórkach embrionu.

Nauka wciąż nie rozumie dokładnie, w jaki sposób alkohol wpływa na rozwój płodu. Wiadomo, że powoduje on liczne szkody, jednak precyzyjne ich diagnozowanie również jest trudne.

Pierwsze tygodnie ciąży to okres aktywnego podziału i różnicowania się komórek. Różne typy komórek mają podobne DNA, ale każdy z nich posiada unikatowy epigenom odpowiedzialny za regulowanie funkcji genów. Na tym etapie rozwoju embrion jest bardzo wrażliwy na wpływy zewnętrzne, a wszelkie zmiany mogą się szeroko rozprzestrzeniać.

Doktor Nina Kaminen-Ahola chciała dowiedzieć się, czy alkohol przyjmowany na wczesnym etapie ciąży może doprowadzić do zmian epigenetycznych. Ponadto wraz z zespołem badała, czy te potencjalny zmiany ujawnią się później w sposobie funkcjonowania genów i strukturze mózgów potomstwa. Uczeni skupili się na hipokampie, strukturze mózgu odpowiedzialnej za uczenie się i pamięć, o której wiadomo, iż jest szczególnie wrażliwa na alkohol. Badania pokazały, że wczesna ekspozycja na alkohol zmienia epigenom i działanie licznych genów w hipokampie młodych myszy. Zmiany były widoczne również w opuszkach węchowych oraz układzie komorowym. Zmianę funkcjonowania genów zauważono też w szpiku kostnym oraz węchowej tkance nabłonkowej.

alkohol ciąża geny płód