Kto dobrze się bije, gorzej biega

| Nauki przyrodnicze
Olis Olois, CC

Samce myszy, które świetnie odstraszają przeciwników, są gorszymi biegaczami. Oznacza to, że jeśli samiec jest dobry w jednej dziedzinie darwinowskiego dostosowania, odbywa się to kosztem innego jego wymiaru.

Naukowcy z Uniwersytetu Utah prowadzili 8-tygodniowy test w półnaturalnym otoczeniu. Brały w nim udział schwytane dzikie myszy. Autorzy publikacji z The Journal of Experimental Biology sprawdzali, jak samce sobie radzą z przepędzaniem innych samców z terytorium z samicami. W akwarium było dużo kryjówek, do których przegrani mogli się wycofać. Przed i po eksperymencie oceniano efektywność biegu w kołowrotku oraz przeprowadzano badanie w respirometrze z otwartym przepływem.

Okazało się, że samce, które skutecznie broniły swojego terytorium (np. odpędzały inne samce), spalały w czasie biegu więcej tlenu niż myszy będące gorszymi wojownikami. Ponieważ dobrzy wojownicy i dobrzy biegacze ważyli w przybliżeniu tyle samo, w grę muszą wchodzić subtelniejsze różnice fizjologiczne.

Amerykanie podkreślają, że u ludzi także występują zachowania bazujące na agresji i wytrzymałości, dlatego wyniki uzyskane na gryzoniach rzucają nieco światła na to, jak kompromisy podobne do opisanego wyżej ukształtowały naszą ewolucję.

dostosowanie myszy wojownik biegacz dziedzina wymiar