Namierzanie dzięciołów z kosmosu

| Nauki przyrodnicze
ianthes, CC

Naukowcy z University of Idho pracują nad techniką monitorowania i zliczania dzięciołów z przestrzeni kosmicznej. Dzięki zlokalizowanemu np. na satelicie laserowemu wysokościomierzowi są w stanie przewidzieć, w jakiej części stanowych lasów żyją ptaki.

Urządzenie nie wskazuje jak wynurzający się z nieba palec konkretnego ptaka bądź drzewa, ale potrafi wykryć kluczowe cechy lasu, np. jego gęstość. Wstępne testy lasera wykazały, że dobrze się sprawdza w wykrywaniu rejonów wybieranych przez dzięcioły smugoszyje (Dryocopus pileatus). Amerykanie zdecydowali się na badanie populacji tego właśnie gatunku, ponieważ stanowi on idealny wskaźnik różnorodności ptaków na danym terenie. W warunkach leśnych tworzy on domy dla wielu innych gatunków. Dzięcioły są bardzo wrażliwe na cechy lasu i dlatego pozostają wyjątkowo wybiórcze, gdy podejmują decyzję, gdzie się osiedlić – tłumaczy dr Kerri Vierling.

Zespół przyglądał się ok. 20 tys. hektarów lasu w północnej części stanu Idho wokół góry Moscow. Akademicy posłużyli się danymi zbieranymi przez laserowe wysokościomierze ze statków powietrznych oraz z należącego do NASA satelity ICESat (tutaj było to możliwe do 30 sierpnia br., kiedy to po 7 latach pracy sonda została zniszczona, a jej szczątki spadły do Morza Barentsa). Urządzenie z satelity miało pierwotnie mierzyć wysokość powierzchni lodu w rejonach polarnych, ale szybko okazało się, że świetnie nadaje się również do zdobywania informacji dotyczących roślinności w zgoła odmiennych warunkach klimatycznych. W tym ostatnim przypadku należało zwrócić uwagę na sposób odbijania promienia lasera od korony drzew, liści i gruntu.

Próbujemy mierzyć średnice drzew oraz gęstość ich upakowania. Nie możemy tego zrobić bezpośrednio za pomocą instrumentu, ale grubość drzewa da się wyznaczyć na podstawie wysokości: wysokie drzewa są grubsze od niskich. O gęstości wyrastania drzew wnioskujemy, porównując relatywną ilość światła odbijanego przez liście i ziemię – wyjaśnia jeden z członków ekipy Patrick Adam.

Dzięciołów należało poszukiwać na najwyższych drzewach o największej średnicy. Dodatkowo ze względu na zwyczaje żywieniowe (zamiłowanie do mrówek z rodzaju Camponotus) dzięcioł długoszyi potrzebuje gęstego lasu. Z oczywistych względów zespół nie mógł poprzestać na laserowych pomiarach i udał się w teren, by przeprowadzić na miejscu spis ptaków.

Dotąd ocena rodzaju lasu wymagała wysyłania w teren wielu osób. Zdobywano dużo szczegółowych danych, ale sam proces był praco- i czasochłonny. Wykorzystanie do tego celu laserowych wysokościomierzy wydaje się więc idealnym rozwiązaniem. Najpierw uzyskiwano by obraz z satelity, a potem – po wybraniu kilku najlepiej nadających się do jakiegoś celu punktów – do lasu wyruszaliby naukowcy. W przyszłości biolodzy chcieliby m.in. korzystać z oprzyrządowania przygotowywanego przez NASA do misji Deformation, Ecosystem Structure and Dynamics of Ice (DESDynI). Niewykluczone, że identyczne podejście będzie można zastosować do zliczania przedstawicieli innych "wybrednych" środowiskowo gatunków.

dzięcioł długoszyi spis zliczanie promień lasera wysokościomierz sonda satelita NASA