IBEX zaobserwował heliowarkocz

| Astronomia/fizyka
NASA/Goddard Space Flight Center

Satelita Interstellar Boundary Explorer (IBEX) odkrył heliowarkocz, czyli ogon Układu Słonecznego. Jego istnienie było postulowane od dawna, gdyż każdy obiekt, poruszający się przez jakiś ośrodek, powinien spowodować pojawienie się ciągnącego się za nim strumienia cząsteczek. Dotychczas jednak nie zaobserwowano ogona heliosfery.

Teraz naukowcy z NASA, łącząc dane z trzyletnich obserwacji prowadzonych przez IBEX stworzyli mapę heliowarkocza. Składa się on z wiatru słonecznego i pola magnetycznego. Wiatr słoneczny rozchodzi się we wszystkich kierunkach od Słońca, a następnie jest zaginany wzdłuż heliwarkocza przez ciśnienie gazu międzygwiezdnego oraz pole magnetyczne. Warkocz, obserwowany od czoła, przypomina czterolistną koniczynę. Dwa boczne "liście" tworzą wolno poruszające się cząsteczki, "liście" górny i dolny składają się z szybkich cząsteczek. Taki rozkład jest zgodny ze sposobem emitowania cząsteczek przez Słońce. Wiatr słoneczny wiejący z biegunów gwiazdy porusza się szybciej niż ten uwalniany z równika. "Koniczyna" jest nieco skręcona. To pokazuje, że im większa odległość dzieli cząsteczki od Słońca, a zatem im słabiej oddziałuje na nie jego pole magnetyczne, tym większy wpływ ma pole magnetyczne lokalnej grupy galaktyk, w której się znajdujemy.

Długość heliowarkocza wciąż nie jest znana.

 

heliowarkocz ogon Układ Słoneczny IBEX