Wegańskie lizaki o smaku ludzkiego mleka

| Ciekawostki
Steven Greenberg (greenbes), CC

Firma Lollyphile z Austin uzupełniła swoją i tak już nietypową ofertę lizaków o kolejny unikatowy smak - smak ludzkiego mleka.

Jak wyjaśnia założyciel sklepu Jason Darling, pomysł pojawił się dzięki obserwacji przyjaciół. Okazało się bowiem, że "odzyskawszy" dziecko, matki często zaczynały od razu karmić, a na twarzach osesków błyskawicznie rozkwitała błogość. [...] Chciałem przypomnieć sobie ten smak, w końcu odkąd ostatni raz karmiono mnie piersią, upłynęło dużo czasu.

Amerykanin dostał mleko od znajomych karmiących. Po spróbowaniu całej palety [smaki różniły się w zależności od diety], wybraliśmy próbkę najbliższą ideałowi.

Lizaków nie produkuje się z prawdziwego ludzkiego mleka, chodziło jedynie o odtworzenie uspokajającego smaku.

Gdy reporterka stacji Fox7 poprosiła niczego nieświadomych przechodniów, by określili smak lizaka, nikt, oczywiście, nie wpadł na właściwy trop. Wymieniano popcorn z masłem, wanilię czy piña coladę. Doceniwszy nieznany smak, część osób odczuwała później zażenowanie, podczas gdy inni, ciekawscy, uznali, że to intrygująca propozycja.

W ciągu zaledwie 3 dni sprzedano parę tysięcy "mlecznych" lizaków. Warto dodać, że Lollyphile działa wyłącznie w Internecie. Spragnieni wrażeń mogą zamówić wersję absyntową lub imbirową z wasabi, a na klientów o bardziej tradycyjnym guście czekają np. produkty owocowe.

lizaki ludzkie mleko smak Lollyphile Jason Darling