Audiogram swoje, a praktyka swoje

| Nauki przyrodnicze
NOAA

Manaty często padają ofiarą motorówek. Wiadomo już, że nie widzą zbyt dobrze, czy mogą więc usłyszeć łodzie i czy słyszą je na tle wszędobylskiego hałasu? Badania Joe Gasparda z Mote Marine Laboratory and Aquarium wykazały, że tak. Wygląda więc na to, że odpowiadając na jedne pytania, Amerykanie doprowadzili do wyłonienia kolejnych...

Woda słabiej pochłania dźwięk niż powietrze, dzięki czemu sygnał może dotrzeć dalej. Dodatkowo fala dźwiękowa przemieszcza się w tym środowisku 5-krotnie szybciej, więc manaty powinny szybko zdawać sobie sprawę ze zbliżającego się niebezpieczeństwie i unikać kolizji ze śrubami.

W eksperymentach zespołu wzięły udział 2 manaty zachodnioindyjskie (Trichechus manatus latirostris) z akwarium - Buffett i Hugh. Trenerki nauczyły zwierzęta podpływać do umieszczonej na głębokości 1 m stacji nasłuchowej. Zapalenie światła sygnalizowało, że zaczyna się test. W zamian za owoc lub warzywo, słysząc dźwięk, ssaki miały dotknąć żółtego wskaźnika. Kiedy niczego nie słyszały, pozostawały na miejscu (dostawały wtedy inną przekąskę).

Gdy samce nauczyły się tych zachowań, naukowcy wybierali określoną częstotliwość dźwięków i stopniowo zmniejszali głośność (w ten sposób wyznaczano próg słyszenia). Okazało się, że manaty słyszą dobrze w zakresie od 8 do 32 kiloherców i jeśli jest wystarczająco głośny, są w stanie usłyszeć nawet dźwięk o częstotliwości 0,25 kHz. Buffett słyszał też najprawdopodobniej ultradźwięki. Wykonał zadanie, ale odmówił kontynuowania po pierwszej turze z częstotliwością 90,5 kHz, dlatego sądzimy, że była [...] drażniąca.

Później podczas odtwarzania dźwięków testowych o częstotliwości od 4 do 32 kHz w obecności szumu tła o podstawowej częstotliwości takiej samej jak dźwięk testowy ekipa mierzyła różnicę między głośnością obu sygnałów, przy której manaty nie były już w stanie zareagować na dźwięk. Okazało się, że na tle hałasu ssaki nie najlepiej radziły sobie z dźwiękami o wyższej i niższej częstotliwości. Ich słuch był wyostrzony przy częstotliwości 8 kHz (manaty wykorzystują ją do komunikacji), bo jeden z osobników nadal potrafił wykrywać dźwięki, które były głośniejsze od tła o zaledwie 18,3 dB.

Wszystko wskazuje więc na to, że manaty powinny się spodziewać łodzi, inna sprawa, czy w warunkach naturalnych (i bez nagród) są w stanie skoncentrować się na dźwięku. Wystarczy, że zwierzę śpi czy je, by niezagospodarowana pojemność uwagi nie wystarczyła do uniknięcia wypadku.

Wbrew pozorom, kwestia "wypadkowości" manatów jest bardzo ważna, bo to zwierzęta narażone na wyginięcie. Ludzie polują na nie dla smacznego mięsa. Kłusownictwo utrzymuje się bez względu na zakazy.

Ze szczegółowymi wynikami badań można się zapoznać na łamach Journal of Experimental Biology.

manaty słyszenie słuch szum tła łodzie motorówki wypadki Joe Gaspard