Za krótki sen prowadzi do tycia

| Zdrowie/uroda
mandiberg (Michael Mandiberg), CC

Lekki niedobór snu (częściowa deprywacja) prowadzi do zaburzenia równowagi energetycznej, a w konsekwencji do tycia.

Zespół dr Sharon M. Nickols-Richardson z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii analizował wyniki badań z lat 1996-2011. Naukowcy sporządzili zestaw porównawczych tabel, w których uwzględniono różne parametry z poszczególnych studiów: 1) populację, 2) metodologię, 3) wydatkowanie energii, 4) pobór energii, a także 5) poziomy greliny, leptyny, insuliny, kortyzolu i glukozy. Okazało się, że u osób śpiących za krótko zmniejszała się wrażliwość na insulinę. Dochodziło też do 2 ważnych modyfikacji: stężenie greliny (wywołującego uczucie głodu hormonu produkowanego w żołądku) wzrastało, a leptyny (hamującego apetyt hormonu wytwarzanego przez adipocyty) spadało.

Nickols-Richardson sądzi, że w połączeniu ze skutkami częściowego pozbawienia snu dieta niskokaloryczna może prowadzić do dalszego wzrostu poziomu greliny i spadku stężenia leptyny, nasilając w ten sposób głód. Autorzy artykułu, który ukazał się w Journal of the Academy of Nutrition and Dietetics, apelują o badania nad wpływem deprywacji sennej na skład ciała i wykorzystanie substratów. Wg nich, układając program odchudzania, należy uwzględnić nie tylko zmiany w stylu życia, a więc odpowiednią dietę i ruch, ale także wzorce snu pacjenta.

niedobór snu deprywacja leptyna grelina insulina wrażliwość tycie równowaga energetyczna zaburzenie dr Sharon M. Nickols-Richardson