Świetlówkowe wzbogacanie

| Nauki przyrodnicze
Muffet, CC

Światła hipermarketów sprawiają, że szpinak nie tylko pozostaje świeży, ale i wytwarza nowe witaminy – donoszą naukowcy z działu badań amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. Sądzą, że ich odkrycie może się również odnosić do innych warzyw (Journal of Agricultural and Food Chemistry).

Gene Lester opowiada, że na pomysł eksperymentu wpadł podczas robienia zakupów. W hipermarketach często bowiem przechowuje się szpinak w przezroczystych pojemnikach. Temperatura wynosi 4°C, a warzywo przez całą dobę znajduje się w zasięgu świetlówek. Naukowca zastanowiło, czy to zabieg dobry, czy zły dla liści.

Zespół z USDA przez 3 do 9 dni stale oświetlał świeży szpinak albo trzymał go w całkowitej ciemności. Liście przechowywane przez zaledwie trzy dni w "warunkach świetlnych" zawierały znacznie więcej witamin C, K i E oraz kwasu foliowego i karotenoidów, w tym zeaksantyny. Jak zauważa Lester, warzywo przechowywane w ciemni, straciło swoje właściwości odżywcze. Zasadniczo te witaminy znajdują się w roślinie dla fotosyntezy. My, ludzie, stanowimy największe zagrożenie dla flory. Z czasem wyewoluowaliśmy w taki sposób, by korzystać z niej, nie musząc samodzielnie wytwarzać różnych substancji. Nawet po zebraniu liściaste warzywa nadal fotosyntetyzują. Jak długo w liściach jest wilgoć, a także dostęp do światła i możliwość wymiany gazowej, proces toczy się dalej, bez względu na to, czy zbiory się już odbyły, czy nie.

szpinak hipermarket świetlówka fotosynteza witaminy świeży USDA Gene Lester