Samsung przegrał z kretesem

| Technologia
John Linwood

Sąd Okręgowy dla Północnego Dystryktu Kalifornii uznał, że Samsung naruszył liczne patenty należące do Apple’a i nakazał koreańskiej firmie zapłacenie 1,05 miliarda dolarów odszkodowania. Niemal we wszystkich przypadkach sąd stwierdził, że do naruszenia doszło świadomie. A to bardzo zła wiadomość dla Samsunga.

Jednak konieczność zapłaty miliarda dolarów nie jest tym, co najbardziej martwi koreańską firmę. Sędzia Lucy Koh nie przygotowała jeszcze wyroku wraz z uzasadnieniem, jednak jest bardzo prawdopodobne, że znajdzie się w nim zakaz sprzedaży urządzeń Samsunga na terenie USA. Koreańczycy nie będą mogli rozprowadzać swoich smartfonów i tabletów dopóty, dopóki nie usuną z nich technologii naruszających prawa Apple’a.

Dla Samsunga oznacza to, że może ponieść straty wielokrotnie przekraczające wartość nałożonej grzywny. Co gorsza, firma może stracić rynek.

Obecnie Samsung i Apple to dwaj najważniejsi gracze na rynku smartfonów. Niedawna gwiazda tego rynku, HTC, przeżywa coraz większe kłopoty.

Problemy Samsunga mogą stać się początkiem zmian na rynku. Jeśli z amerykańskich sklepów na jakiś czas znikną urządzenia Samsunga klienci mogą zwrócić większą uwagę na ofertę Nokii i system Windows Phone, co z kolei umocniłoby pozycję Microsoftu.

Apple Samsung patent sąd