Alergia na spermę
Niektóre kobiety są uczulone na spermę. To bardzo rzadka dolegliwość, ale staje się udziałem niektórych pań — mówi alergolog i immunolog David Resnick z New York Presbyterian Hospital. W zwalczeniu tej przykrej dolegliwości pomaga regularne współżycie i terapia nasieniem.
Objawy alergii na spermę to, m.in.: świąd, zaczerwienienie i opuchlizna genitaliów. W najpoważniejszych przypadkach pokrzywka lub opuchlizna mogą się pojawić w jakiejkolwiek części ciała i kobieta może mieć problemy z oddychaniem.
Zazwyczaj objawy [uczulenia — przyp. red.] pojawiają się w ciągu 30 min, ale w rzadkich przypadkach występują kilka godzin, a nawet dzień po stosunku — wyjaśnia Resnick.
Studium 1073 kobiet, które, zakłopotane reakcjami własnego organizmu, szukały informacji dotyczących alergii na spermę, wykazało, że 130 z nich rzeczywiście cierpiało na tę rzadką postać alergii. Niektóre panie były uczulone na spermę tylko jednego mężczyzny, inne na nasienie wszystkich partnerów.
Nie we wszystkich przypadkach kobiety są uczulone na samą spermę, w niektórych sytuacjach chodzi o jej składniki pochodzące z pokarmów, napojów czy leków przyjmowanych przez mężczyznę (są one bardzo różne: od penicyliny poczynając, na związkach z orzechów włoskich kończąc). Taka postać alergii jest jeszcze rzadsza od prostego uczulenia na spermę.
Jak mówi Resnick, ok. 1/2 kobiet z alergią na nasienie ma także inne postaci alergii, np. katar sienny czy alergie skórne. Większość uczulonych ma do 20 do 30 lat. Czterdzieści jeden procent doświadcza objawów alergii podczas pierwszego stosunku.
W większości przypadków przy kolejnych ekspozycjach na alergen symptomy stopniowo się nasilają i pojawiają się szybciej.
Odczulanie polega na aplikowaniu do pochwy co 20 minut rozcieńczonej spermy. Stężenie nasienia w roztworze stopniowo wzrasta, a cały zabieg trwa kilka godzin. Druga procedura desensytyzacji polega na podawaniu przez kilka tygodni zastrzyków z małą ilością spermy. W obu przypadkach kobieta musi współżyć 2-3 razy w tygodniu, by układ odpornościowy mógł sobie utrwalić zdobyte podczas odczulania informacje.
Część przedstawicielek płci pięknej po prostu "wyrasta" z alergii bez żadnego leczenia.
Tym, co wywołuje reakcję uczuleniową, są najprawdopodobniej białka z wydzieliny prostaty. Obecnie trwają prace na terapia odczuleniową z ich udziałem.
Komentarze (0)