Ogrzewanie za 10 centów dziennie
Egloo, czyli gliniana kopułka z podstawką, metalową tacą i 4 świeczkami-podgrzewaczami, może ogrzać powierzchnię do 1,8 m2 za 10 centów dziennie. Autorem urządzenia jest Marco Zagaria, student Akademii Sztuk Pięknych w Rzymie. Włoch podkreśla, że takie rozwiązanie jest zarówno tanie, jak i ekologiczne.
Stożkowaty kształt wierzchniego elementu pozwala na stopniowe ogrzewanie gliny i wypromieniowywanie ciepła. Niewielki otwór na górze podtrzymuje spalanie i umożliwia uwalnianie ciepła.
Jak można przeczytać na witrynie produktu, Egloo wykorzystuje właściwości gliny, która magazynuje ciepło. Urządzenie jest drukowane w 3D. Standardowo waży nieco ponad 90 dag i ma średnicę ok. 17 cm. Można je przenosić, trzeba tylko uważać, bo bardzo się nagrzewa.
Jak opowiada Zagaria, po zaledwie 30 min temperatura w pobliżu Egloo wzrasta o 2-3 stopnie Celsjusza.
Na początku zeszłego roku Włoch uzbierał 262.513 dol., czyli aż 488% założonej sumy na serwisie crowdfundingowym Indiegogo. Obecnie Egloo można kupić przez Internet za 45-90 euro. Cena zależy od rozmiarów, koloru i rodzaju emalii.
Komentarze (7)
HorochovPL, 19 września 2016, 15:00
Uniwersalniej byłoby podać m3. Nie każdy sufit jest na takim samym poziomie.
thikim, 19 września 2016, 16:08
Ale o co chodzi?
Hmm. Jak zapalam świeczkę to zaledwie po 2 sekundach temperatura w pobliżu wzrasta o kilkadziesiąt stopni.
O co tu chodzi?
Jajcenty, 19 września 2016, 16:37
No cztery takie świeczki to gdzieś 3 kJ czyli 1 Wh (w Ws będzie wyglądało lepiej).
Podobno grzanie podczerwienią jest lepsze od konwekcyjnego.
Flaku, 19 września 2016, 16:40
Podgrzać jak bardzo? Przy jakiej izolacji ścian?
nantaniel, 19 września 2016, 17:14
Ale macie pytania... Przecież to projekt studenta akademii sztuk pięknych. Podgrzewacz przykryty garścią gliny. Innowacyjny w tym produkcie jest chyba tylko sposób, w jaki jego twórca zdziera pieniądze z naiwnych miłośników ekologii i szeroko rozumianego hipsterstwa :V
Superman, 19 września 2016, 17:19
dokładnie... chociaż z tą ekologią to chyba bardziej "ekologia" - produkcja świeczek (metalowe denka, plastikowe opakowanie, transport do punktu sprzedaży + zapałki/zapalniczka).
To bardziej bajer jak chłodziarka na puszkę coli.
Jajcenty, 19 września 2016, 17:25
1 m3 powietrza o 3K zakładając bardzo wysoki opór cieplny ścian i brak wentylacji.