Chcą szpiegować każdego internautę

| Technologia
Sally T.

Brytyjska agencja wywiadowcza Government Communications Headquarters (GCHQ) chce stworzyć największy na świecie system wywiadowczy. Z dokumentów udostępnionych przez Edwarda Snowdena dowiadujemy się, że GCHQ prowadzi program o nazwie "Karma Police". Jego celem jest zdobycie informacji o każdym użytkowniku internetu. Dane są gromadzone dzięki temu, że wiele połączeń internetowych przechodzi przez Wielką Brytanię.

Jeszcze w 2012 roku w bazie Karma Police znajdowało się 50 miliardów rekordów z metadanymi. Celem na rok 2013 było powiększenie bazy do 100 miliardów rekordów. Dzięki Snowdenowi wiemy, że 41% zgromadzonych informacji dotyczy historii nawigowania po sieci. Dane te trafiają do bazy o nazwie "Black Hole". Wśród innych zbieranych informacji znajdują się adresy e-mail, dane z komunikatorów internatowych, serwisów społecznościowych i zapytania zadawane wyszukiwarkom. GCHQ odnotowuje także przypadku używania narzędzi pozwalających na anonimowe nawigowanie po sieci.

Dostęp do zgromadzonych danych mają analitycy GCHQ, którzy mogą dzięki nim zebrać informacje o danej osobie. GCHQ pozyskuje też "ciasteczka", dzięki czemu może wiązać adresy IP z danymi osobistymi, jak np. adresy e-mail. Wiadomo, że wywiad korzysta z ciasteczek m.in. Google', Yahoo, Facebooka, Reddita, WordPressa, CNN, Reutersa, YouPorn czy BBC. GCHQ może bez przeszkód wyszukiwać informacje dotyczące użytkowników spoza Wielkiej Brytanii. Nie potrzebuje też żadnej zgody, by analizować metadane obywateli Wielkiej Brytani. Dopiero dostęp do bardziej szczegółowych danych mieszkańców Zjednoczonego Królestwa wymaga specjalnych zgód.

W ramach testów swojego systemu GCHQ analizowała dane odbiorców internetowych stacji radiowych. Zgromadzono w ten sposób i przeanalizowano informacje dotyczące 200 000 osób ze 185 krajów.

GCHQ operacja wywiadowcza Karma Police