Pierwsza wygrana Lee Sedola

| Technologia
Cyberoro ORO, CC BY 3.0

AlphaGo rezygnuje, tymi słowy maszyna poddała czwartą partię Go. Po czterech partiach Lee Sedol odniósł pierwsze zwycięstwo ze sztuczną inteligencją. Ostatnia partia meczu odbędzie się jutro.

Rozgrywka pomiędzy AlphaGo a czołowym zawodnikiem świata to ważny krok w rozwoju sztucznej inteligencji. Jeszcze przed kilkoma tygodniami sam Lee uważał, że w bieżącym roku maszyna nie będzie jeszcze w stanie go pokonać. Okazało się jednak, że oprogramowanie jest na tyle zaawansowane, iż radzi sobie z mistrzem świata. Go była dotychczas przedmiotem całkowitej dominacji człowieka.

Po wygranej partii Lee powiedział, że AlphaGo wydaje się mieć problemy, gdy przeciwnik wykona nietypowy ruch. Być może to błąd w oprogramowaniu, ale nie wiem, czy można to tak nazwać - stwierdził mistrz. Twórcy AlphaGo podziękowali Lee. Właśnie dlatego tutaj jesteśmy. By przetestować AlphaGo do granic możliwości - mówił główny inżynier Demis Hassabis. Podczas wygranej partii pan Lee grał białymi. Powiedział, że w ostatniej rozgrywce chce zagrać czarnymi kamieniami, by sprawdzić swoją teorię dotyczącą słabości AlphaGo w nietypowych sytuacjach.

Komentatorzy mówią, że Lee wygrał w mierze dzięki nietypowemu atakowi przeprowadzonemu na środku planszy. Pod koniec gdy, jak zauważyli, AlphaGo wykonywał desperackie ruchy obronne, podobne do tych, jakie wykonują ludzie. W końcu jednak oszacował, że jego szanse na wygraną są mniejsze od założonego limitu i poddał partię.

Gratulacje! Pan Lee był dzisiaj dla nas zbyt dobry i zmusił AlphaGo do popełnienia błędu, z którego ten już się nie podniósł - napisał Hassabis na Twitterze.

Lee Sedol AlphaGo Go