Komunikacja magnetyczna
Wśród urządzeń do sterowania komputerem wciąż króluje myszka komputerowa, a zdobywające popularność technologie dotykowe czy śledzenia ruchu nie zagrażają pozycji "gryzonia". Laboratoria wielu firm ciągle pracują nad nowymi sposobami komunikacji z komputerem.
Jednym z nich jest opracowywany przez Microsoft magnetyczny interfejs dotykowy, który umożliwia komunikację również przez ściskanie, zgniatanie, rozciąganie i pocieranie. Urządzenie generuje liczne pola magnetyczne nad powierzchnią dotykową. Wykrywając zaburzenia w tych polach system jest w stanie śledzić ruchy metalowego przedmiotu. Użytkownik może więc toczyć po urządzenie metalową kulkę czy też użyć elastycznego pojemnika wypełnionego magnetycznym płynem leżącego na urządzeniu i "wycinać" trójwymiarowe obiekty, które ukażą się na ekranie.
Stuart Taylor z Microsoft Reseach Cambridge oraz jego zespół we współpracy z Jonathanem Hookiem z Newcastle University, stworzyli macierz złożoną z 64 zwojów magnetycznych rozmieszczonych na powierzchni 100 centymetrów kwadratowych. Zakłócenia w polu magnetycznym każdego ze zwojów wywołują indukcję elektryczną.
Przeprowadzono też eksperymenty, podczas których za pomocą prądu wywoływano w użytkownikach nowego urządzenia wrażenie dotykania przedmiotu umieszczonego na powierzchni urządzenia. Specjaliści Microsoftu starali się zatem uzyskać rodzaj interfejsu, który łączyłby ze sobą interfejs wielodotykowy z rodzajem force-feedback.
Wysiłki te pochwalił profesor Anthony Steed z University College London. Zauważył on jednak, że niełatwo będzie uzyskać urządzenie, które z łatwością da się przełączyć pomiędzy stanem odbierania impulsów, a ich generowania.
Komentarze (3)
Arynik, 18 listopada 2009, 20:56
OK. Jestem tylko ciekawy, jakie jest natężenie tego pola magnetycznego i jak ono będzie wpływać na zdrowie użytkowników. W tym momencie wszyscy jesteśmy narażeni na silne oddziaływanie pola elektro-magnetycznego wszędzie gdzie tylko się ruszymy. Wyjątkiem jest chyba przebywanie w lesie lub w górach z dala, chociażby od przekaźników telefonii komórkowej.
yaworski, 18 listopada 2009, 21:11
@Arynik: pole magnetyczne to nie to samo co pole elektromagnetyczne. Ludzie są i zawsze byli pod wpływem pola magnetycznego ziemi i jakoś to nie wpływa na nas niekorzystnie. Podejrzewam, że w trybie detekcji ruchu metalowego przedmiotu pole magnetyczne ma niewielkie natężenie. Ciekawi mnie tylko w jaki sposób działa wywołanie wrażenia dotyku przedmiotu i jak duże to pole wtedy jest .
pio, 22 listopada 2009, 19:06
pole magn. ziemi jest ponizej 1 Gausa. magnesem neodymowym mozesz wytworzyc 10 tys. Gausow. nie wiem ile jest w stanie wytworzyc np. tel. komorkowy, ale jest to na pewno sporo wiecej niz pole ziemskie. chociazby dlatego, zeby sygnal nie byl zaburzany.
odnosnie pola magn. i emg, to jest cos takiego jak prawo Faradaya (vide http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3wnania_Maxwella ). urzadzenia, o ktorych mowa, z zalozenia nie sa przeznaczone dla pol stalych.
moj znajomy nabyl niedawno magnetyczna myszke. jest to taki pad pod myszke, podlaczany przez usb do komputera. myszka jest oczywiscie wireless. niby wszystko swietne, ale problem jest z obcymi polami. wystarczy polozyc obok telefon i po robocie.