NASA przeszacowała tempo topnienia
Naukowcy używający sieci naziemnych czujników w zachodniej Antarktyce informują, że dane dotyczące tempa znikania pokrywy lodowej, którymi posługuje się NASA, są przeszacowane.
NASA do wyliczania zmian w pokrywie lodowej wykorzystuje sieć satelitów GRACE (Gravity Recovery and Climate Experiment), które badają miejscowe zmiany w grawitacji. Pod uwagę brane są zmiany spowodowane zarówno różnicami w pokrywie lodowej jak i reakcją leżących pod lodem skał na zmiany ciśnienia. Jednak z pomiarów WAGN wynika, że dane dotyczące odpowiedzi skał są nieprawidłowe.
W piśmie Geochemistry, Geophysics, Geosystems naukowcy używający WAGN twierdzą, że NASA przeszacowało dane, nie wiedzą jednak, jak bardzo.
Opublikowane wyniki są bardzo ważne, gdyż dostarczają nam precyzyjnych, uzyskanych z gruntu pomiarów dotyczących rzeczywistej odpowiedzi skał na zmiany - mówi Vladimir Papitashvili z Narodowej Fundacji Nauki, która wspierała najnowsze badania.
Komentarze (4)
lucky_one, 21 października 2009, 09:02
Skoro dane uzyskane naziemnie są niezmiernie precyzyjne, to dlaczego nie potrafiono ustalić jak bardzo NASA przeszacowało prędkość topnienia lodowców? Trochę dziwne..
thibris, 21 października 2009, 11:44
Może dlatego że widząc jaka jest rozbieżność w danych (na pewno o wiele więcej niż granica błędu statystycznego), naukowcy wolą nie rzucać liczbami bez kolejnego potwierdzenia swoich obliczeń. Wyobrażasz sobie jaka nagonka medialna by była na świecie na NASA ?
Być może też do niej dojdzie po weryfikacji ostatnich obliczeń, ale lepiej mieć solidne dowody na poparcie swoich tez.
lucky_one, 21 października 2009, 12:43
Racja
wilk, 21 października 2009, 13:15
Wydaje mi się, że niemożność oceny przeszacowania może płynąć z odmiennej metody pomiarowej. Otóż WAGN korzysta z naziemnych czujników GPS, a GRACE to satelitów mierzących lokalną grawitację. Tym samym wspomniana niemożność wskazania przeszacowania nie dotyczy końcowego wskaźnika tempa zaniku pokrywy lodowej (bo o tym, że wyszedł inny wynik, to wiemy), a z przyjętej analizy zależności między zmianami wartości grawitacji, a oceną ich wpływu na tempo zanikania lodu. Widocznie wykorzystali zbyt uproszczony model lub pomiary samej grawitacji nie wystarczają.