Pentagon o groźnych zmianach klimatycznych

| Ciekawostki
Ken Hammond, US Air Force

Podczas peruwiańskiej Konferencji Ministrów Obrony Ameryk, Sekretarz Obrony USA, Chuck Hagel, zaprezentował raport, w którym Pentagon określa ocieplenie mianem „bezpośredniego zagrożenia” dla bezpieczeństwa USA. W planie tym opisano, w jaki sposób armia ma zamiar chronić swoje bazy, przygotować się na katastrofy humanitarne oraz konflikty wywołane ocieplającym się klimatem. Na ironię losu zakrawa fakt, że w 1997 roku Hagel, wówczas amerykański senator, był głównym przeciwnikiem Protokołu z Kioto i próbował nie dopuścić do jego podpisania. Teraz, już jako Sekretarz Obrony, przedstawił raport na temat zagrożeń związanych ze mianami klimatycznymi i pochwalił pomysł stworzenia nowej globalnej umowy dotyczącej ochrony klimatu.

Zmiany klimatyczne zwielokratniają zagrożenia, z którymi zmagamy się obecnie – od epidemii chorób zakaźnych po wystąpienia zbrojne – i stworzą nowe zagrożenia w przyszłości - mówił obecnie Hagel.

W 20-stronicowym raporcie „2014 Climate Change Adaptation Roadmap” czytamy m.in., że rosnący poziom oceanów zagraża bazom US Navy na całym świecie. Z kolei coraz poważniejsze susze i ekstremalne zjawiska pogodowe mogą niekorzystnie wpływać na obecnie używane poligony, utrudniając desant morski i zwiad. Pojawia się w nim też ostrzeżenie dotyczące Arktyki. Wraz z topnieniem lodów otwierają się tam nowe trasy żeglugowe, które trzeba będzie monitorować w celu zapewnienia stabilności w tym bogatym w surowce regionie. Ponadto USA chcą monitorować sytuację w niestabilnych krajach, w których zmiany klimatyczne mogą wywoływać dodatkowe problemy – od niedoborów wody i żywności po masową migrację.

Takie wydarzenia mogą osłabiać rządy, które już obecnie są niestabilne bądź też są obecnie stabilne, jednak nie są w stanie odpowiednio reagować na pojawiające się problemy. Może też dojść do rosnących napięć pomiędzy państwami konkurującymi o ograniczone zasoby. To z kolei może stać się pożywką dla ekstremistycznych ideologii i napędzać terroryzm - piszą autorzy raportu.

Analitycy zgadzają się z opinią Pentagonu. Francesco Fermia dyrektor z organizacji Center for Climate and Security zwraca uwagę, że zagrożenia klimatyczne nie są problemem, który można oddzielić innych zagrożeń. Wskazuje przy tym na problem Państwa Islamskiego. Jego powołanie, ofensywa i związane z tym zagrożenia nie mają związku ze zmianami klimatycznymi, ale zmieniający się klimat niewątpliwie zaostrzył problemy występujące na tych terenach. Niedobory wody, wywołane zmniejszonymi opadami i złym zarządzaniem zasobami naturalnymi, doprowadziły do migracji ponad 1,5 miliona osób. Zmiany klimatyczne powodują, że wiele innych zagrożeń staje się jeszcze poważniejszymi. Nie możemy ich ignorować, bo jeśli je zignorujemy to zignorujemy tym samym kluczowe przyczyny destabilizacji, konfliktów i terroryzmu - mówi Femia. Podobnego zdania jest Sherri Goodman, wiceprezes w organizacji CNA Corp., która specjalizuje się w analizach na potrzeby Pentagonu i innych agend rządu USA. Zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi to nie przyszłość. To teraźniejszość - mówi.

Pentagon zmiany klimatyczne