Google ujawnia dziurę w Windows 8.1
Google w ramach prowadzonego przez siebie programu Project Zero wyszukuje luki i informuje o nich twórców wadliwego oprogramowania. Daje przy tym 90 dni na załatanie dziury. O tym, co się dzieje, gdy w ciągu trzech miesięcy nie powstanie łata przekonał się właśnie Microsoft. Google opublikował szczegóły dziury znalezionej w Windows 8.1 oraz szkodliwy kod, za pomocą którego można ją wykorzystać. Wspomniana luka pozwala zwykłym użytkownikom systemu na nadanie sobie uprawnień administratora. Dziura i szkodliwy kod zostały opublikowane 30 grudnia. Microsoft został poinformowany o istnieniu błędu 30 września.
Część obserwatorów i ekspertów krytykuje postępowanie Google'a jako nieodpowiedzialne, a część chwali i podkreśla, że wywrze to presję na Microsoft, by szybciej załatał tę dziurę.
Komentarze (2)
wilk, 8 stycznia 2015, 15:36
90 dni to aż nadto, aby przeanalizować zgłoszenie i wprowadzić poprawki oraz je przetestować w dowolnym oprogramowaniu.
pogo, 8 stycznia 2015, 15:41
Podejrzewam, że nie zawsze. Ale wciąż jest to dość czasu by zrobić wstępną analizę i poprosić o więcej czasu.