Znamy 100 nowych egzoplanet

| Astronomia/fizyka
NASA

Teleskop Keplera, pomimo poważnej awarii, jakiej uległ przed 3 laty, wciąż pomaga odkrywać egzoplanety. Z The Astrophysical Journal Supplement Series dowiadujemy się, że połączeniu danych z misji K2 z obserwacjami z teleskopów Gemini, Automated Planed Finder oraz Large Binocular Telescope odkryto ostatnio ponad 100 nowych planet pozasłonecznych. Jest wśród nich pierwszy znany system planetarny składający się z czterech planet podobnych do Ziemi.

Podczas swojej pierwotnej misji Kepler obserwował mały wycinek nieba, gdyż jego zadaniem było przeprowadzenie 'spisu demograficznego' planet różnego typu. To oznaczało, że do badań Keplera włączona była niewielka liczba najjaśniejszych i najbliższych czerwonych karłów. W ramach obecnej misji, K2, liczba małych czerwonych karłów wzrosła 20-krotnie - mówi Ian Crossfield z University of Arizona.

Jednym z najważniejszych z najnowszych odkryć jest zauważenie systemu składającego się z czterech potencjalnie skalistych planet wielkości 120-150 procent wielkości Ziemi, które okrążają gwiazdę o połowę mniejszą i słabiej świecącą niż Słońce. Okres orbitalny tych planet wynosi od 5,5 do 24 ziemskich dni. Dwie z nich mogą otrzymywać od swojej gwiazdy tyle energii, co Ziemia od Słońca.

Obserwowanie małych gwiazd i ich systemów planetarnych z większym prawdopodobieństwem pozwoli nam odkryć planetę, na której istnieje życie. Mniejsze gwiazdy powszechnie występują w Drodze Mlecznej. Niewykluczone więc, że życie pojawia się w ich systemach planetarnych częściej niż wokół gwiazd podobnych do Słońca - mówi Crossfield.

Teleskop Keplera egzoplaneta