Przestępcy zainteresowani Torem
Zdaniem ekspertów z firmy Kaspersky Lab sieci Tor grozi zalanie przez cyberprzestępców. Tor zapewnia sporą anonimowość, dlatego od dawna wykorzystywany był również w celu ukrycia nielegalnej działalności. Jednak w ciągu ostatniego roku zainteresowanie Torem ze strony świata przestępczego wyraźnie wzrosło.
Siergiej Łożkin, jeden z badaczy pracujących dla Kaspersky Lab, informuje, że z Tora korzysta już co najmniej 900 nielegalnych usług. To sporo, zważywszy na fakt, że w skład Tora wchodzi zaledwie ponad 6500 serwerów.
Zdaniem Łożkina wielka popularność Tora w świecie przestępczym rozpoczęła się wraz z rosnącą popularnością serwisu Silk Road. Z sieci korzysta coraz więcej usług, które oferują narkotyki, broń, szkodliwe oprogramowanie czy ukradzione dane dotyczące kart płatniczych.
Jednym z najnowszych przykładów użycia Tora przez przestępców jest stworzenie za jego pomocą androidowego botnetu. Zauważono również, że tradycyjne botnety coraz częściej eksperymentują z Torem.
Obecnie liczbę klientów korzystających z Tora w dowolnym momencie szacuje się na 2,5-3 milionów. Odsetek osób prowadzących nielegalną działalność jest prawdopodobnie stosunkowo nieduży, podobnie jak w pozostałej części internetu.
W ciągu ostatnich miesięcy popularność Tora rośnie. Jeszcze we wrześniu 2013 roku sieć miała zaledwie milion użytkowników dziennie. W ciągu tygodnia ich liczba wzrosła do 5 milionów.
Komentarze (2)
ark, 7 marca 2014, 14:28
Przestępcy są również zainteresowani samochodami, czy z tego wynika, że samochody są złe? Należało by się zastanowić kto stoi za tą przestępczością, czy czasem rządy "wolnych" i walczących o "wolność" nie maczają w tym swoich plauchów?
wilk, 9 marca 2014, 00:53
Tylko, że to zostało już wyjaśnione. To autorzy botnetu Sefnit/Mevade przenieśli C&C pod Tora. To nie są użytkownicy.