Utrata lasów w jednym miejscu negatywnie wpływa na rośliny z odległych regionów
Lokalne negatywne efekty utraty dużych połaci leśnych są dobrze poznane: zmniejszenie wilgotności gleby, silniejsze wiatry, zwiększona erozja, utrata habitatów oraz zacienienia. Badacze z University of Washington wykazali teraz, że utrata lasów w konkretnych regionach USA wpływa na wzrost roślin w innych odległych regionach. Najbardziej dramatyczny wpływ ma utrata lasów w Kalifornii, regionie, który w ostatnich latach nękany jest potężnymi pożarami.
Niewielkie obszary leśne mają wpływ na cały kontynent i musimy brać to pod uwagę, gdy myślimy o zmianach zachodzących w środowisku naturalnym, mówi główna autorka badań Abigail Swann z University of Washington.
W ramach badań wykorzystano podział terytorium USA na 18 regionów, jaki jest używany przez National Ecological Observatory Network. Następnie za pomocą modeli klimatycznych badano, co się stanie, gdy z jednego z 13 najbardziej zalesionych regionów zostaną usunięte drzewa. Najmniejszym ze wszystkich badanych regionów jest Pacyficzny Południowozachodni, który pokrywa większość Kalifornii. Okazało się jednak, że usunięcie stamtąd drzew ma największy negatywny wpływ, gdyż doszłoby wówczas do znaczącej redukcji pokrywy roślinnej na wschodzie USA. Szczegółowy mechanizm tego zjawiska nie jest znany. Jednak utrata lasu przerwie lub zmieni wzorce przepływu powietrza w atmosferze, co doprowadzi do niewielkiej zmiany letniego klimatu na wschodzie kraju, mówi Swann.
Podobnie byłoby, gdyby w doszło do utraty lasów na północy Gór Skalistych lub w regionie Wielkiej Kotliny. Odbiłoby się to negatywnie na roślinności na wschodzie kraju. Wszystkie wspomniane regiony intensywnie tracą drzewa. Od roku 2010 w samej tylko Kalifornii ubyło 130 milionów drzew. Giną one wskutek suszy, upałów, chorób i ataków insektów. Czasami drzewa może zabić susza, jednak w wielu przypadkach są one tylko osłabiane przez suszę, a zabijane przez insekty lub giną z innych przyczyn, mówi Swann.
Najnowsze badania sugerują, że już teraz utrata drzew na zachodzie USA ma negatywny wpływ na wzrost roślin, jednak zmiany te są na tyle małe, że trudno jest je wykryć. Musimy zacząć myśleć o tym, jak zmiana pokrywy roślinnej w jednym miejscu wpływa na rośliny w innych miejscach. Jest to szczególnie ważne w obliczu zmian klimatycznych.
Komentarze (0)