Naturalnej wielkości samochód z lego zasilany powietrzem? Czemu nie...

| Ciekawostki
Josh Rowe

Raul Oaida, 20-letni geniusz-samouk z Rumunii, skonstruował z ponad 500 tys. klocków lego samochód zasilany powietrzem. Warto dodać, że nawet silnik powstał z tego samego zabawkowego materiału. Wyjątkami od klockowej reguły są koła oraz niektóre elementy nośne.

Josh Rowe

Wspólnikiem Oaidy został australijski przedsiębiorca Steve Sammartino. Auto powstało w Rumunii, ale testy przeszło już w Melbourne. Zachwyceni możliwościami wynalazku panowie nadali przedsięwzięciu huraoptymistyczną nazwę Super Awesome Micro Project. Na poświęconej mu witrynie internetowej można znaleźć informację, że maksymalna (osiągnięta) prędkość pojazdu to zaledwie 20-30 km/h (wszystko przez obawę, że dojdzie do wybuchu lego).

Oaida i Sammartino spotkali się w Internecie. Przedsiębiorca zdecydował się na poszukiwanie chętnych do crowd fundingu na Twitterze. Choć początkowo wspominał o 20 fundatorach wpłacających 500-1000 dol., po zapoznaniu się z prospektem ostatecznie znalazło się 40 australijskich inwestorów.

 

lego samochód powietrze Super Awesome Micro Project Raul Oaida Steve Sammartino