Ryb mezopelagialnych 10-krotnie więcej niż sądzono

| Nauki przyrodnicze
liebeslakritze, CC

Zdaniem naukowców z Hiszpańskiej Narodowej Rady Badawczej, ryb żyjących w strefie mezopelagialnej jest co najmniej 10-krotnie więcej niż sądzono. Dotychczas masę ryb żyjących w mezopelagiale, czyli na głębokościach od 200 do 1000 metrów, szacowano na miliard ton. To czyni je najbardziej rozpowszechnionymi kręgowcami na świecie.

Hiszpańscy naukowcy odbyli liczącą 32 000 mil morskich podróż dookoła globu i w ciągu dnia zbierali dane z mezopelagialu.

Xabier Irigoyen z AZTI-Tecnalia i KAUST, który stał na czele badań, stwierdził: fakt, że biomasa ryb mezopelagialnych, a tym samym całkowita biomasa ryb, jest co najmniej 10-krotnie większa niż dotychczas sądziliśmy ma olbrzymie znaczenie dla zrozumienia obiegu węgla w oceanie.

W nocy ryby żyjące w mezopelagiale płyną w kierunku powierzchni, gdzie żerują. Później ponownie kryją się w głębinach, by uniknąć drapieżników. Takie zachowanie przyspiesza obieg materii organicznej w oceanach. A to właśnie oceany są najważniejszym odbiorcą CO2 z atmosfery. Węgiel ten, dzięki rybom mezopelagialnym, nie zanurza się powoli w oceanie, a jest szybko transportowany na głębokość kilkuset metrów, gdzie jest uwalniany w postaci odchodów. Mechanizm ten prowadzi też do szybszego zużycia tlenu w głębszych partiach oceanu. Zwiększenie szacunków masy ryb mezopelagialnych oznacza, że zwierzętom tym trzeba przypisać większą niż dotychczas rolę w obiegu węgla.

mezopelagial ryby