Wieczne erotyczne in flagranti

| Nauki przyrodnicze
George Poinar Junior, Oregon State University

W bursztynie sprzed 100 mln lat znaleziono najstarsze jak dotąd dowody na rozmnażanie płciowe u okrytonasiennych. W skupisku 18 kwiatów wymarłej już dziś rośliny (Micropetasos burmensis) jeden z okazów zajmuje się i będzie się zajmować już na zawsze wytwarzaniem nasion.

George Poinar Junior, Oregon State University

Zespół prof. Georg'a Poinara Juniora z Uniwersytetu Stanowego Oregonu sfotografował m.in. 2 ziarna pyłku z łagiewkami wrastającymi w znamię.

Wśród kwiatów z kredy nigdy nie widzieliśmy fosyliów z łagiewką pyłkową wnikającą do znamienia. Na tym właśnie polega piękno skamieniałości bursztynowych. Po dostaniu się do żywicy zostały zakonserwowane tak szybko, że struktury takie jak ziarna pyłku i łagiewki da się wykryć za pomocą mikroskopu.

Pyłek M. burmensis wydaje się lepki, co sugeruje, że był on przenoszony przez owady. Ewolucja okrytonasiennych spowodowała wielką zmianę w bioróżnorodności życia na Ziemi, zwłaszcza w tropikach i subtropikach.

Interesujące, że mechanizm reprodukcyjny, który funkcjonuje do dziś, wytworzył się już jakieś 100 mln lat temu.

Do przełomowego odkrycia doszło w kopalniach bursztynu w dolinie Hukawng w Mjanmie (Birmie). Osiemnaście kwiatów o średnicy zaledwie 1 mm wyrastało z jednej gałązki. Warto dodać, że w znalezionych wcześniej skamieniałościach z tego okresu doliczano się zaledwie paru kwiatów tego samego gatunku (przeważnie 1-2). Ponieważ w przypadku M. burmensis kwiaty znajdowały się na różnych etapach rozwoju, zespół Poinara będzie mógł dokładnie prześledzić ich dojrzewanie.

rozmnażanie płciowe okrytonasienne kreda skamieniałość bursztyn Micropetasos burmensis kwiaty skupisko znamię łagiewka pyłek George Poinar Junior