Komórki ad hoc
Specjaliści z National ICT Australia (NICTA) i singapurskiego A*STAR Institute for Infocomm Research (I2R) pracują nad technologią umożliwiającą tworzenie ad hoc sieci telefonii komórkowej, która umożliwi urządzeniom wymianę danych, w tym wideo wysokiej jakości. Sieci takie działałyby w oparciu o technologię Bluetooth lub WiFi. Można by je tworzyć np. na potrzeby konferencji czy widowisk sportowych, a ich działanie byłoby niezależne od infrastruktury operatorów telefonii komórkowej.
Jedną z głównych zalet takiej technologii byłaby możliwość darmowej wymiany danych. Uczestnicy np. konferencji mogliby przesłać sobie prezentację wideo nie korzystając przy tym z infrastruktury operatorów.
NICTA oraz I2R chcą w ciągu dwóch najbliższych lat zaprezentować konkretne działające rozwiązania. To wczesne stadium naszego projektu badawczego. Sprawdzamy jak szybko można stworzyć taką sieć, jak urządzenia mogą się wykrywać i przesyłać dane - mówi doktor Roksana Boreli, szefowa projektu.
Tego typu sieci będą pomocne na przykład podczas katastrof, gdy sieć operatora ulegnie uszkodzeniu lub będzie przeciążona. Stworzenie sieci ad hoc pozwoli na wymianę informacji, zdjęć, filmów, wezwanie pomocy czy lokalizację krewnych i znajomych.
W zupełnie innej sytuacji, gdy będziemy np. na turnieju tenisowym, organizator może zachęcać widzów do stworzenia sieci, dzięki której każdy chętny na wyświetlaczu swojego telefonu będzie miał podgląd tego, co dzieje się na innych kortach.
Komentarze (7)
TJdot, 1 października 2009, 16:37
Po przeczytaniu tytułu miałem nadzieję, że będzie to technologia pozwalający tworzyć własne lokalne sieci GSM albo GPRS i np rozmawiać z kimś kilkadziesiąt czy kilkaset metrów dalej bez użycia infrastruktury sieci komórkowej i dodatkowo za Darmo!
Było by to jak krótkofalówka wbudowana we wszystkie telefony komórkowe. Było by fajnie...
luk-san, 1 października 2009, 20:25
A dlaczego to tylko miałeś nadzieję? nie zbyt jasno napisane?, tak taki telefon by działał jak "krótkofalówka" z tą różnicą że mógł byś się połączyć z osobą nawet oddaloną dalej niż zasięg wifi, każda komórka w sieci działała by jak przekaźnik.
Jurgi, 1 października 2009, 21:30
Był taki pomysł w jakimś polskim opowiadaniu s-f (działo się w agencji reklamowej, która robiła kampanię promocyjną takiej sieci telefonii: bez masztów, z infrastrukturą tylko ad hoc).
Mariusz Błoński, 2 października 2009, 00:43
Wszystko ładnie, pięknie, perspektywa darmowych rozmów bardzo kusząca. Trzeba tylko pamiętać, że jeśli nasza komórka będzie robiła za przekaźnik, to nie dość, że będzie pracowała ciągle na wyższych obrotach, to b. szybko wyczerpie się bateria.
mikroos, 2 października 2009, 06:09
Racja, racja, Mariusz. Chociaż jeśli tylko technologia wejdzie do użytku, to nic nie stoi na przeszkodzie, by na rynku pojawiły się gotowe miniprzekaźniki zasilane albo z solidnej baterii, albo z gniazdka.
lucky_one, 2 października 2009, 08:48
Też miałem właśnie wspomnieć o tym wykańczaniu baterii.. Żeby się nie okazało, że będzie trzeba ze sobą nosić 3 zapasowe żeby komórka 'pożyła' dwa dni
Niemniej pomysł bardzo fajny, bo daje dodatkowe możliwości, z których można korzystać lub nie (zależnie jak kto chce poświęcić swoją baterię )
Tolo, 2 października 2009, 12:00
Niby ma to szanse żyć
Tylko ze trzeba pamiętać ze zasięg takiej sieci jest zmienny w czasie. Przez co na samej tej sieci polegać nie można.
Taka praca w sposób istotny skróci czas pracy na baterii, zbliżając go do czasu rozmowy a nie czuwania. Co w przyadku mojego tela dało by pewnie z jakieś 10 godzin zamiast tygodnia. NIE wiem co by to zrobiło moim PDA.
Telefon jako przekaźnik ma całkiem średnie możliwości. Taka siec może się przytykać w newralgicznych punktach na przykład wyobraźcie sobie ze sytuacja jest taka ze klika osób prowadzi rozmowę w tej sieci i ich rozmieszczenie można by opisać cyfrą 8 jedni są w górnym kółku ósemki a drudzy w dolnym a po drodze jedna słuchawka zapewniająca połączenie tych 2 obszarów.
Przy dynamicznym ruchu słuchawek taka siec jest nieprzewidywalna i może się okazać ze konieczne będą duże narzuty na utrzymanie integralności takiej sieci bo bez informacji o lokalizacji np z gpsa trudno przewidywać kiedy się połączenie zestawione daną drogą zerwie bo kóraś słuchawka wyjdzie z zasięgu.
Bardziej realna wydaje mi sie ogólnopolska sieć zbudowana ze sprzetu wifi