Kwantowy falstart?
Obliczenia kwantowe są czymś tak ulotnym, że nawet firma D-Wave, która zaprezentowała właśnie, jak stwierdziła, "pierwszy komercyjnie dostępny kwantowy komputer” przyznała, że nie jest do końca pewna, czy maszyna rzeczywiście wykonuje kwantowe obliczenia.
Pierwsze wątpliwości napłynęły ze strony środowiska akademickiego. Inni specjaliści pracujący nad kwantowymi maszynami zauważyli, że Kanadyjczycy nie udostępnili szczegółowych danych na temat Oriona, ani nie przedstawili zasady jego działania.
Dopóki nie zobaczymy konkretnych dowodów trudno będzie stwierdzić, czy oni [D-Wave – red.] odnieśli sukces, czy też nie – powiedział Phil Kuekes, pracownik Quantum Science Research Group w HP Labs.
Firma D-Wave, która pokazała pierwszy kwantowy komputer, nie pozwoliła go obejrzeć na żywo. Pracę maszyny obecni mogli oglądać dzięki przekazowi wideo. Kanadyjczycy tłumaczyli, że Orion jest zbyt delikatny, by go przenosić. Szef firmy, Herb Martin, przyznał też, że ich maszyna nie jest prawdziwym kwantowym komputerem, a rodzajem maszyny, która do rozwiązywania części problemów wykorzystuje zasady mechaniki kwantowej.
Użytkowników nie obchodzą kwantowe obliczenia – użytkownikom zależy na przyspieszeniu pracy – stwierdził. Prace nad komputerem kwantowym ogólnego przeznaczenia, to strata czasu. Można wydać na to setki miliardów dolarów i nie stworzyć takiej maszyny – dodał.
Powiedział również, że wszystko wskazuje na to, iż Orion dokonuje operacji logicznych na qbitach, ale przyznał, że istnieją jednak pewne wątpliwości. Przypuszcza również, że przy próbach zwiększenia mocy komputera mogą pojawić się problemy z utrzymaniem stanów kwantowych.
Obecnie Orion korzysta z 16 qbitów, a firma uznaje go za prototyp. Martin stwierdził jednak, że zanim komputer trafi w przyszłym roku do sprzedaży, jego moc zostanie zwiększona do 1000 qbitów.
Zobacz również:
Pokazano pierwszy kwantowy komputer
Zasada działania komputerów kwantowych
Komentarze (4)
Gość anonim, 15 lutego 2007, 10:28
a czy moglby ktos to jakos przelozyc bardziej obrazowo ? bo szczerze mowiac to niebardzo wiem jaka to wydajnosc
Gość VIP, 15 lutego 2007, 13:27
Niewyobrażalna ;]
Gość alojz, 15 lutego 2007, 18:04
Gdyby chodziło o prawdziwy komputer kwantowy to... rzeczywiście niewyobrażalna. 4-bitowy komp kwantowy jest w teorii 16 razy bardziej wydajny od 4-bitowego zwykłego kompa. 5-bitowy kwantowy jest 32 razy bardziej wydajny (chodzi o potęgi 2). Więc 1000-bitowy jest... niewyobrażalny
Ale Orion, jak wynika z tekstu to nie do końca kwantowy komp. Więc pewnie nikt tak naprawdę nie wie, jaka to wydajność.
Gość gosc, 18 lutego 2007, 11:45
a ja szczerze watpie w ten caly kwantowy komptak wielki chuk o taka wielka klape kompy kwantowe to za 10-20 lat powstana w pelni kwantowe kompy a d-wave moze sobie przypuszczac i snuc jakies niestworzone bzdety ja i tak jestem do tego przeciwnie nastawiony :-\