Badania nad akustyką kościołów
Włoscy naukowcy prowadzą szeroko zakrojone badania nad akustyką kościołów. Nikt przed nimi nie próbował tak dokładnie zbadać, w których budynkach wiernym najbardziej podoba się śpiew.
Od 2000 roku uczeni odwiedzili i zbadali 40 świątyń, od gotyckich katedr po współczesne świątynie. Następnie wybrali 9 z nich, których przeprowadzono szczegółowe badania akustyki na pięciu wybranych utworach.
Po zamknięciu kościołów o zmierzchu, uczeni rozłożyli aparaturę i przez kilka godzin w różnych miejscach i za pomocą różnego typu mikrofonów nagrywali utwory, wśród których znalazła się zarówno uwertura z Figara, jak i gregoriański Pange Lingua.
Początkowo księża myśleli, że chcemy im coś sprzedać – wspomina Francesco Martellotta z politechniki w Bari. Teraz rozumieją, że jakość dźwięku nie zależy tylko od głośników zamontowanych w kościołach.
Po dokonaniu nagrań do laboratorium zaproszono ochotników, którzy mieli ich wysłuchać.
Wstępne wyniki badań wykazują, że słuchaczom najbardziej podobają się dźwięki ze starych chrześcijańskich kościołów, które posiadają drewniany sufit. Bardzo dobrze brzmiały też śpiewy w budynkach barokowych. Natomiast koszmarem dla słuchających okazały się kościoły gotyckie. W bolońskiej bazylice Św. Petroniusza pogłos było słychać przez 12-13 sekund co bardzo zakłócało odbiór.
W kwietniu ukaże się książka omawiająca pierwszą fazę badań nad akustyką chrześcijańskich świątyń.
Księża czasami zwracają się do uczonych z prośbą o zbadania wyjątkowych właściwości kościołów. Tak było w 1997 roku, gdy ksiądz Silvano Burgalassi poprosił włoską Radę Badań Naukowych o dokładne zbadanie, skąd wynikają niezwykłe właściwości akustyczne baptysterium w Pizie.
Badaniami zajął się zespół z Laboratorium Muzyki Komputerowej pod kierunkiem Leonello Tarabelli. Następnie, opierając się na ich wynikach, skomponowano specjalny utwór i w 2006 roku baptysterium wykorzystano jako największy instrument muzyczny na świecie. Nagrano 15-minutowy utwór pt. "Siderisvox" na 200 osób. Jeszcze w bieżącym roku ma się on ukazać na płycie CD.
Komentarze (0)