Czy czeka go koniec?
Nowy rodzaj szczepionki przeciw wirusowi polio działa aż do czterech razy skuteczniej od poprzedniej generacji. Wnioski takie wyciągnięto na podstawie dwóch zakończonych niedawno niezależnych, trwających trzy lata testów.
Wirus polio jest odpowiedzialny za rozwój poliomyelitis, czyli wirusowego zapalenia rogów przednich rdzenia kręgowego. Choroba może mieć bardzo ciężki przebieg i pozostawić po sobie ślad w postaci poważnego porażenia nerwowego i zaniku wielu mięśni. Obecnie, dzięki trwającemu od kilkadziesięciu lat programowi szczepień, schorzenie uważa się za niemal całkowicie wyeliminowane - na świecie istnieje zaledwie kilka miejsc, w których stanowi ono realne zagrożenie. Z tego powodu niezwykle istotne jest opracowanie skutecznych szczepionek, które pozwolą raz na zawsze rozprawić się z patogenem odpowiedzialnym za rozwój tej przypadłości.
Autorem pierwszej skutecznej metody szczepienia przeciw wirusowi polio był Polak, Hilary Koprowski. Obecnie stosuje się standardowo tzw. szczepionkę triwalentną, tzn. wywołującą odporność na trzy szczepy wirusa jednocześnie. Testowany obecnie lek, podawany w czterech kolejnych dawkach, ma charakter monowalentny (a więc skierowany przeciw pojedynczemu szczepowi wirusa), lecz jest na tyle skuteczny, że poprawa odporności na infekcję jest znacznie wyższa niż dotychczas.
Najważniejszym ogniskiem poliomyelitis jest obecnie północno-zachodnia Nigeria. Ambitne plany zaszczepienia całej populacji tego regionu zakończyły się niepowodzeniem w wyniku działań muzułmańskich ekstremistów, którzy oskarżyli służby odpowiedzialne za podawanie szczepionki o celowe wywoływanie z jej pomocą niepłodności u kobiet. W efekcie aż 55% dzieci żyjących na północnym zachodzie Nigerii nie przeszło pełnego cyklu szczepień, a 21% nie otrzymało nawet pojedynczej dawki. Istnieje nadzieja, że skuteczna dystrybucja nowej szczepionki umożliwi stosunkowo szybkie poprawienie tych dramatycznych statystyk.
Testy oceniające skuteczność preparatu przeprowadzono niezależnie od siebie w Egipcie i w Indiach. Ich wyniki pokazują, że wykazuje on skuteczność od około 70 aż do około 400 procent wyższą w stosunku do produktu stosowanego dotychczas. Tak doskonale rezultaty rodzą nadzieję na znaczne zredukowanie liczby zachorowań w ciągu kilku najbliższych lat. Poprzednie próby ostatecznego rozprawienia się z wirusem polio, czyli jego eradykacji, zakończyły się niepowodzeniem.
Światowa Organizacja Zdrowia proponuje, by w regionach zagrożonych występowaniem poliomyelitis podawać przede wszystkim szczepionkę monowalentną skierowaną przeciw szczepowi wirusa uznawanemu w danym miejscu za najgroźniejszy, a następnie wspomóc profilaktykę szczepieniem triwalentnym dla zapewnienia skuteczniejszej ochrony przed infekcją. Miejmy nadzieję, że tym razem plan zostanie wykonany, a schorzenie zostanie raz na zawsze wyeliminowane.
Komentarze (6)
Aminanimator, 20 października 2008, 23:11
Każdy wirus jako forma materialna jest tworem złożonym.
Możliwe jest zatem, że samo powstanie jakiegokolwiek szczepu ma swoją przyczynę w specyfice habitatu gdzie ów ewoluuje.
Osobiście uważam, że próba totalnej eksterminacji jakiegokolwiek gatunku ( w tym przypadku poliomyelitis )
jest czymś w rodzaju "holocaust`u" i podlega karze wg odpowiednich uregulowań prawnych ochrony środowiska.
Światowa Organizacja Zdrowia nigdy nie wyeliminuje raz na zawsze schorzenia, gdyż patogen ewoluuje samoistnie i obejmuje swoim obszarem specyficzne klimatycznie środowiska.
mikroos, 20 października 2008, 23:27
Przykład ospy prawdziwej pokazuje, że można wyeliminować patogen całkowicie. Poza tym idąc tropem Twojego rozumowania, zgodnie z którym wirus jest zwyczajnym gatunkiem, dowodem na niesłuszność stawianej przez Ciebie tezy może być masowe wymieranie ogromnej liczby gatunków, które na codzień obserwujemy.
waldi888231200, 20 października 2008, 23:40
A co z gatunkiem ludzkim??
Aminanimator, 22 października 2008, 19:36
A co to za gatunek ?
waldi888231200, 22 października 2008, 23:42
Skoro tak... to słusznym jest zwrócić uwagę że świat potrzebuje ludzi użytecznych jak silnik smarowania oraz że badania niezależne dr. Ratha zasługują na uwagę i finansowe wsparcie.
Witamina C (nie suplement z apteki) tylko zawarta w owocach dzikiej róży oraz pastylkach dr.Ratha może skutecznie zablokować rozwój raka jak i jego powstawanie.
wiecej: Medycyna komórkowa dr. Ratha
np: http://grako.com.pl/
Gość tymeknafali, 23 października 2008, 14:42
Zasadniczo musimy sobie odpowiedzieć, co jest dla nas ważniejsze, życie ludzkie czy gatunek wirusa?
Wirus pewnie zachowa swoją formę i przeżyje (niestety moim zdaniem) na zwierzętach.
My potem takich wpuszczamy do Europy i mamy perełki jak Simon...