Głuche na własne zawołania
Brazylijskie żabki Brachycephalus ephippium i B. pitanga nie słyszą swoich własnych zawołań.
To unikatowy przykład sytuacji, kiedy w królestwie zwierząt energochłonny sygnał komunikacyjny utrzymuje się nawet wtedy, gdy docelowi odbiorcy tracą możliwość jego wykrywania.
Nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z czymś takim. Te żabki wydają dźwięki, których nie mogą usłyszeć - opowiada prof. Jakob Christensen-Dalsgaard z Uniwersytetu Południowej Danii.
Biolog przeprowadzał badania audiologiczne płazów w swoim laboratorium. Jego ustalania potwierdziły badania anatomiczne specjalistów z Uniwersytetu w Cambridge. Brytyjczycy udowodnili bowiem, że część ucha odpowiedzialna za słyszenie dźwięków o dużej częstotliwości jest u obu gatunków częściowo niedorozwinięta.
Ponieważ żabki są jaskrawo ubarwione (pomarańczowe), prowadzą dzienny tryb życia i wiadomo, że wykorzystują sygnały wizualne, naukowcy dywagują, że komunikacja wzrokowa zastąpiła u nich komunikację akustyczną.
Ruch gardzieli towarzyszący generowaniu dźwięku przez reklamującego się samca może stanowić sygnał wizualny, a w takim razie dźwięk byłby produktem ubocznym prawdziwego zachowania sygnalizacyjnego.
Dodatkowo, podobnie jak wiele innych jaskrawo ubarwionych żab, B. ephippium i B. pitanga są bardzo toksyczne, co może obniżać ryzyko upolowania.
Komentarze (0)