Inteligentni emocjonalnie lepiej pracują
Inteligencja emocjonalna to stosunkowo nowa metoda opisu człowieka. Jest nie przeciwieństwem, lecz uzupełnieniem tradycyjnie pojmowanej inteligencji, czyli zdolności czysto intelektualnych. Inteligencja emocjonalna (EQ) obejmuje między innymi rozumienie i wykorzystywanie emocji swoich oraz innych ludzi, opartą na nim umiejętność współpracy i współżycia z ludźmi, itd.
Grupa uczonych związanych głównie z Virginia Commonwealth University przeprowadziła szeroko zakrojoną metaanalizę, wykorzystującą istniejące już szczegółowe badania EQ. Wykorzystanie najnowszych metod statystycznych i komplementarnego podejścia pozwoliło na uogólnione wnioski, jakich dotychczas nie wysnuwano.
Głównym wnioskiem studium jest powiązanie wysokiej inteligencji emocjonalnej z wydajną i skuteczną pracą. Inaczej: można założyć, że osoba o wysokim ilorazie EQ będzie dobrym i wartościowym pracownikiem. Pracę bardzo wysoko ocenia Richard Boyatzis wykładowca Case Western Reserve University, współautor bestseleru „Primal Leadership", który zajmuje się badaniem zagadnienia inteligencji emocjonalnej od czterdziestu lat. Do tej pory bowiem pojęcie to wywołuje pewne kontrowersje i wątpliwości, co do swojej rzeczywistej wartości.
Mimo nieufności ze strony niektórych środowisk akademickich inteligencja emocjonalna zyskuje sobie uznanie w środowiskach biznesowych, na przykład jako wskaźnik umiejętności pracowania w zespole. Nowe studium bez wątpienia skłoni wielu pracodawców do zwracania uwagi nie tylko na iloraz IQ, ale także EQ.
Autorami studium przeprowadzonego na VCU School of Business są Ernest H. O'Boyle Jr., Ronald H. Humphrey, Jeffrey M. Pollack, Thomas H. Hawver, oraz Paul A. Story. Praca ukazała się w wydaniu internetowym Journal of Organizational Behavior, pojawi się także w wersji papierowej periodyku.
Komentarze (7)
John, 25 października 2010, 20:43
Skoro dzisiaj 90% zawodów polega na robieniu innych w balona to nic dziwnego, że lepiej jest mieć charyzmę niż myśleć logicznie.
Marek Nowakowski, 26 października 2010, 09:17
Bezmyślne bydło chodzi po domach i puka na umór albo wydzwaniają i wciskają jakiś szajs! Jedyna rada - nie otwierać drzwi, zawiesić linię telefoniczną i poblokować wszystkich na komunikatorach internetowych. Jeśli jest monitoring i kamery w urzędach to tam po prostu nie chodzić!
JakinBooz, 26 października 2010, 10:34
To trzeba znaleźć sobie taką robotę, z której jest się zadowolonym.
Bezi, 26 października 2010, 11:19
Nie o to chodzi, że EQ jest ważniejszym wskaźnikiem niż IQ. Dres może mieć charyzmę a sukcesu w życiu nie osiągnie. Chodzi o to, żeby pokazać, że EQ też jest ważne
Marek Nowakowski, 27 października 2010, 07:24
Po 1988 roku w Polsce każdy pracować, gdzie chce tam pracuje. Nie ma przymusu pracy jak i rejestracji w urzędzie pracy dla bezrobotnych - zresztą jak pamiętam to tam pracy nigdy nie znalazłem z powodu kwalifikacji zerowych. teraz rynek pracy światowy jest otwarty czy to legalnie czy też na czarno.
Jeśli młody chłopak marzy by kierowcą zostać to i nim zostanie i będzie jeździł samochodem.
Jeśli ktoś chce w grupie pracować do do grupy dołączy! jak ktoś cche sam działać w pojedynkę to sobie firme otworzy jednoosobową i sam sobie szefem będzie czy kierował szybkością swej pracy oraz np. jeśli chce drewnem handlować i zrąb otworzyć to pojdzie do lasu i drzewa se natnie i sprzeda.
cerber111, 30 października 2010, 10:41
Strasznie nurtuje mnie w jaki sposób można zrobić sobie taki test xD
Marek Nowakowski, 31 października 2010, 10:05
Tyle, że pracodawwca, który IE albo empatii nie ma to nie wyczuje jej u pracownika. Albo się o niej naczytał albo jest ofiarą wyścigu szczurów?