Predynastyczny Egipt pełen ssaków
Z malowideł naskalnych i rzeźb z grobów wynika, że przed epoką faraonów na terenie Egiptu żyło znacznie więcej dużych ssaków niż obecnie. Eksperci sądzą, że występowało tam aż 37 gatunków, w tym bawolce, antylopy, lwy, dzikie psy, słonie i żyrafy. Obecnie w Egipcie żyje 8 gatunków dużych ssaków. Dramatyczne zmiany, które doprowadziły do zaniku większości ssaków rozpoczęły się przed około 6000 lat.
Naukowcy, który analizowali przedstawienia zwierząt powstałe przed epoką dynastyczną uważają, że do załamania ekosystemu i zniknięcia dużych ssaków z Egiptu przyczyniły się zmiany klimatyczne oraz rosnąca liczba ludności.
Jednym z badanych zabytków był liczący sobie 5150 lat ceremonialny kamień, na którym wyrzeźbiono dwa dzikie psy, pawia, bawolca, antylopę gnu, caprę, oryksa i żyrafy. Widzimy na niej też zwierzęta mityczne, jak pantery z wężowymi głowami czy gryfa. Na innej kamiennej steli przedstawiono myśliwych polujących na strusie, lwy, antylopy i bawolce. Tam żyła niegdyś duża zróżnicowana społeczność ssaków. Teraz tereny te wyglądają zupełnie inaczej. W miarę jak spadała liczba gatunków, jedną z ważnych cech, które traciło środowisko byłą redundancja ekologiczna systemu. Na tamtych terenach żyło wiele gatunków antylop oraz inni mali roślinożercy. Ta różnorodność była ważna, gdyż są one źródłem pożywienia dla różnych drapieżników. Im mniej gatunków, tym bardziej dalekosiężne skutki ma utrata każdego kolejnego gatunku - wyjaśnia doktor Justin Yeakel z Santa Fe Institute.
Yeakel oparł swoje badania na książce zoologa Dale'a Osborne'a, który w 1998 roku wydał dzieło „The Mammals of Ancient Egypt”. Osborne opierał się na danych archeologicznych, paleontologicznych oraz zabytkach piśmienniczych. Dale Osborne stworzył niezwykłą bazę danych, z której możemy dowiedzieć się, kiedy jakie gatunki były reprezentowane w egipskiej sztuce i jak zmieniało się to w czasie. Jego praca pozwoliła nam na zastosowanie technik modelowania ekologicznego, które umożliwiają prześledzenie zmian, dodaje Yeakel.
Komputerowe analizy pozwoliły na zidentyfikowanie pięciu momentów, gdy populacja egipskich ssaków ulegała dramatycznym zmianom. Trzy z tych momentów zbiegają się z gwałtownymi zmianami środowiskowymi, suszami, których wynikiem jest obecny klimat Egiptu. Susze takie miały prawdopodobnie też wpływ na historię człowieka. Zbiegają się bowiem z upadkiem Starego Państwa i Nowego państwa. „W Egipcie mieliśmy do czynienia z trzema wielkimi impulsami, które doprowadziły do powstania bardziej suchego klimatu. Rozpoczęły się one przed 5000 tysiącami lat wraz z końcem Wilgotnego Okresu Afrykańskiego, gdy monsuny przesunęły się bardziej na południe. W tym samym czasie zwiększyła się gęstość zaludnienia w Dolinie Nilu i musiało to mieć duży wpływ na populację zwierząt.
Komentarze (0)