Google zapłaci grzywnę

| Technologia
Google

Google zawarło ugodę, w ramach której firma zapłaci 7 milionów dolarów grzywny za zbieranie danych osobowych z sieci Wi-Fi. Były one kolekcjonowane w latach 2008-2010 przez pojazdy Google'a wykonujące zdjęcia do serwisu Street View. Urządzenia zamontowane w samochodach zbierały też dane z punktów dostępowych Wi-Fi, co miało udoskonalić usługi geolokalizacji oferowane przez koncern. Jednak w tym samym czasie rejestrowały też informacje osobiste wysyłane przez Wi-Fi.

W ramach zawartej ugody Google zapłaci teraz 7 milionów dolarów grzywny. Pieniądze trafią do władz 37 stanów i Dystryktu Kolumbii. Firma ma też zniszczyć zebrane dane osobiste.

Dla koncernu wielkości Google'a wspomniana kwota nie jest zbyt dotkliwa. Dla porównania warto wspomnieć, że w ubiegłym roku prezes firmy, Eric Schmidt, otrzymał premię w wysokości 6 milionów dolarów.

Zawarta ugoda przewiduje też, że przez najbliższych 10 lat Google będzie prowadziło dla swoich pracowników szkolenia dotyczące prywatności i postępowania z danymi uzytkowników, rozpocznie też kampanię edukacyjną, uczącą obywateli, w jaki sposób bezpiecznie przechowywać dane w swoich sieciach Wi-Fi.

Google grzywna Street View Wi-Fi