Ochrona przed HIV bez szczepienia
Stworzenie skutecznej szczepionki przeciwko HIV pozostaje od ponad 20 lat jednym z największych wyzwań medycyny. Wiele wskazuje na to, że odkrycie dokonane przez badaczy z University of California może pozwolić na osiągnięcie przynajmniej częściowej odporności na tego wirusa... bez konieczności wykonywania szczepienia.
Nowa metoda, opracowana przez zespół Saki Shimizu, polega na zastosowaniu shRNA - niewielkich cząsteczek RNA, które po wewnątrzkomórkowej obróbce przez enzymy są w stanie blokować aktywność genów o ściśle określonej sekwencji DNA.
Dzięki zaprojektowaniu odpowiednich shRNA badaczom udało się uzyskać zdolność komórek do hamowania syntezy białka CCR5, pełniącego funkcję tzw. koreceptora HIV, czyli cząsteczki znacząco ułatwiającej zakażenie komórek człowieka przez ten patogen. Co ważne, obecność tej molekuły nie jest konieczna dla prawidłowego funkcjonowania człowieka, co oznacza, że jej eliminacja nie powinna wiązać się z niekorzystnymi efektami ubocznymi.
Skuteczność pomysłu przetestowano na myszach wykazujących głębokie upośledzenie własnego układu odpornościowego, do organizmów których przeniesiono kluczowe elementy układu odpornościowego człowieka. Tak przygotowanym zwierzętom podano ludzkie prekursory komórek krwiotwórczych zakażone wirusem wywołującym stałą ekspresję shRNA blokującego wytwarzanie CCR5. Efektem eksperymentu było wytworzenie kompletnego układu krwionośnego, w którym wszystkie komórki, które powinny syntetyzować CCR5, były tej cząsteczki pozbawione.
Przygotowane w opisany sposób komórki poddano następnie testom wrażliwości na zakażenie najpospolitszym szczepem HIV. Jak się okazało, zablokowanie aktywności CCR5 wystarczyło, by komórki pozbawione tej molekuły stały się oporne na infekcję.
Kolejnym zadaniem, które stoi teraz przed zespołem pani Shimizu, będzie najprawdopodobniej opracowanie terapii, która pozwoli na uruchomienie produkcji ochronnego shRNA w dorosłym organizmie, który urodził się bez zdolności do syntezy tej cząsteczki. Z pewnością jest to ambitny cel, lecz jego osiągnięcie byłoby niewyobrażalnym wręcz postępem dla nowoczesnej medycyny.
Komentarze (7)
MeAndYou, 14 marca 2010, 23:06
Ciekawe tylko czy cząsteczki shRNA działają wyłącznie na biosyntezę białka CCR5, czy też mogą być komplementarne do fragmentów innych mRNA, które kodują niezbędne dla komórki białka...
mikroos, 14 marca 2010, 23:40
Jest to kwestia odpowiedniego zaprojektowania shRNA. Trudne to nie jest, a bardzo efektywne - jak najbardziej.
Jajcenty, 15 marca 2010, 09:26
Arogancja naukowców czasami staje się nie do zniesienia. Zanim zdecydujemy czy białko CCR5 jest "niekonieczne" uzgodnijmy może podejście do prostszych spraw takich jak wyrostek, migdałki, masło, margaryna, etc.
Jak zrozumiałem, blokada wytwarzania CCR5 zmniejsza ryzyko zarażenia czyli musielibyśmy jakoś domyślnie poddawać ludzi modyfikacjom genetycznym. Fajnie. Akronim GMO nabierze nowego znaczenia No i co z chorymi? Im też pomoże?
mikroos, 15 marca 2010, 19:45
No widzisz, i tu się mylisz, bo osoby z różnymi mutacjami w genie kodującym CCR5 mają się bardzo dobrze. Podobnie zwierzęta, nawet te całkowicie pozbawione tej sekwencji.
Jajcenty, 16 marca 2010, 08:20
Hm, to znaczy nie mają tego białka? Mają je ciut inne? Może mają coś w zamian? Mój pies nie potrzebuje witaminy C czy to znaczy, że ja jej też nie potrzebuję? Nie zrozum mnie źle, to fantastyczne, że naukowcy potrafią rozłożyć taką maszynę biochemiczną jaką jest człowiek na czynniki pierwsze i powiedzieć co jak działa i co jest potrzebne a co nie.
Martwi mnie jedynie, że nie potrafią takiej maszyny zrobić* - to nieco ogranicza moje zaufanie do takich pomysłów.
*) metodami nietradycyjnymi, wychodząc składników elementarnych C,H,O,N,P,S i paru innych
mikroos, 16 marca 2010, 11:10
Powiem tak: literatura nie zna przypadków szkodliwych mutacji CCR5, a te są bardzo różne - od "kosmetycznych" po całkowite poszatkowanie genu.
Jajcenty, 16 marca 2010, 11:45
OK.OK. Sceptycyzm mam wbudowany genetycznie
Z wiki:
"CCR5 prawdopodobnie odgrywa ważną rolę w reakcji zapalnej na zakażenie[4]. Jego funkcja w układzie immunologicznym zdrowego człowieka nie jest jednak znana."