Misja Lucy otrzymała zielone światło. Ludzkość poleci badać trojany
Panel ekspertów złożony ze specjalistów z NASA i zewnętrznych instytucji zakończył przegląd założeń misji Lucy, pierwszej misji do planetoid trojańskich. Lucy Critical Design Review trwał od 15 do 18 października. W tym czasie eksperci zostali zapoznani ze wszelkimi szczegółami planowanej misji, w tym z budową pojazdu, jego wyposażeniem, szczegółami budowy, planowanych testów, systemów naziemnych, założeń naukowych misji itp. itd. Przegląd wypadł pomyślnie i eksperci dali zielone światło do kontynuowania misji. Tym samym misja Lucy wkroczyła w etap budowania odpowiedniego sprzętu.
To bardzo ekscytujący moment, gdyż wykraczamy poza fazę planowania oraz projektowania i zaczynamy budować pojazd. W końcu staje się on rzeczywistością, mówi Hal Levison z Southwest Research Institute, główny naukowiec misji Lucy.
Critical Design Review to ostatni etap planowania i projektowania. Jego celem jest zapewnienie, że wszystko przygotowano jak należy, a misja spełni stawiane przez nią cele, jest wsparta solidną wiedzą naukową, odpowiednimi analizami, dokumentacją i będzie przebiegała bezpieczne.
Lusy będzie pierwszą misją do asteroid trojańskich. Zostanie wystrzelona w październiku 2021 rkou i w ciągu 12 lat odwiedzi siedem planetoid, jedną z pasa głównego – znajdującego się pomiędzy Marsem a Jowiszem – i sześć trojańczyków.
Asteroidy trojańskie to pozostałości po formowaniu się planet. Są one uformowane w dwóch grupach znajdujących się na orbitach bardzo podobny do orbity Jowisza. Dotychczas nie odwiedził ich żaden wysłany z Ziemi pojazd.
Od strony naukowej ze misję Lucy będzie odpowiedzialny Southwest Research Institute (SwRI) w Boulder w stanie Colorado. Pojazd zostanie zbudowany przez Lockheed Martin Space Systems, a zarządzanie całą misją, kwestie inżynieryjne oraz bezpieczeństwa spoczną na barkach specjalistów z Goddard Space Flight Center.
Misje przygotowywane w ramach programu Discovery, takie jak Lucy, są stosunkowo tanie. Maksymalny koszt rozwoju każdej z nich określono na 450 milionów dolarów. Celem takich misji jest znalezienie kluczowych odpowiedzi na pytania dotyczące Układu Słonecznego. Są one zarządzane przez głównego badacza, który dobiera sobie zespół naukowców i inżynierów, a ich celem jest przygotowanie misji od początku do końca.
Komentarze (3)
rozan, 23 października 2019, 11:29
bardzo ciekawe info. Pozdrawiam
Sewer, 23 października 2019, 20:01
"Ludzkość" się by lepiej zajęła - umierającymi z głodu na tej planecie.
venator, 23 października 2019, 21:04
To typowy zwrot socjotechniczny.
Domyślam się, że chcesz przez niego wyrazić swe niezadowolenie z postępu technologicznego, który nota bene ten głód mocno jednak ograniczył choćby przez odkrycia Justusa von Liebiga, Fritza Habera czy Carla Bosha. O Haberze mówiono, że z powietrza robił chleb...