Merkury ma płynne jądro
Uczeni uważają, że Merkury, planeta najbliższa Słońcu, może mieć płynne jądro. Dzięki coraz bardziej nowoczesnym instrumentom badawaczym naukowcy dowiadują się coraz więcej o planetach naszego Układu Słonecznego.
Niedawno ogłosili, że nawet połowa powierzchni Marsa jest pokryta lodem. Teraz badacze z NASA znaleźli dowody na to, iż może Merkury posiadać płynne jądro.
Sonda Mariner 10 odkryła na Merkurym słabe pole magnetyczne, co zdziwiło uczonych. Ich zdaniem najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem tego zjawiska jest istnienie płynnego jądra we wnętrzu planety.
Postanowili więc przyjrzeć się bliżej Merkuremu i skierowali na niego olbrzymie teleskopy z Kalifornii, Zachodniej Wirginii i Puerto Rico, by dokładnie obserwować jego ruch obrotowy. Zwracali szczególną uwagę na drobne zakłócenia w wirowaniu planety spowodowane oddziaływaniem siły grawitacyjnej Słońca. Wykorzystali przy tym zjawisko, które każdy może zaobserwować w swojej kuchni. Jajko ugotowane na twardo wiruje inaczej, niż jajko surowe.
Podobnie działo się z Merkurym. Astronomowie zauważyli, że zakłócenia w jego ruchu obrotowym są dwukrotnie mniejsze, niż powinny być, gdyby planeta miała stałe jądro. Zdobyli więc w ten sposób kolejną przesłanką pozwalającą stwierdzić, że jądro Merkurego znajduje się w stanie płynnym.
Komentarze (9)
waldi888231200, 6 maja 2008, 21:29
No szok , ziemia też ponoć ma. 8)
inhet, 7 maja 2008, 17:37
Ale kto by podejrzewał tego słonecznego przydupasa?
Aminanimator, 19 maja 2008, 08:22
Stawianie hipotez w kwestii stanu skupienia jakości materii w jądrze dowolnego ciała egzokosmicznego domagałoby się przedstawienia jednoznacznych dowodów stanu skupienia jądra rodzimego naszej planety, a to jak nam wiadomo nie dokonało sie jeszcze w okazaniu uznanej prawdy materialnej na forum ocennym.
Tomasz00, 19 maja 2008, 17:02
zgadzam sie z Virusławem
Stawianie hipotez na podstawie obserwacji aż tak daleko idących jest bezsensem. Tak na prawdę nie wiadomo ile jąder ma Ziemia - planeta na której mieszkamy, a co dopiero obserwowana przez teleskop planeta odległa. Naukowcy z NASA. Po co to komu potrzebne?
waldi888231200, 19 maja 2008, 18:09
Dobre pytanie. 8)
leszczo, 20 maja 2008, 15:26
bez przesady, a wiesz ile ziemia ma ksiezycow ? bo tego nie wiadomo.
waldi888231200, 20 maja 2008, 16:43
To że czegoś nie widać wcale nie oznacza że nie istnieje. (np. powietrze) 8)
waldi888231200, 20 maja 2008, 17:21
Pojęcia wymagające wyjaśnienia:
Aminanimator, 20 maja 2008, 18:07