Nokia szansą dla Microsoftu

| Technologia
Microsoft

Przedstawiciele Microsoftu nie chcą komentować decyzji Nokii, która zaprezentowała trzy modele smartfonów wyposażonych w system Android. Procedura przejęcia Nokii nie została jeszcze zakończona. Dzisiaj działamy jako dwie niezależne firmy, gdyż takie są wymagania prawa antymonopolowego. I będziemy tak działali dopóki oficjalnie nie zamkniemy transakcji - mówi Frank Shaw, odpowiedzialny w Microsofcie za komunikację.

Wstrzemięźliwość przedstawicieli koncernu z Redmond nie oznacza jednak, że nie widzą oni olbrzymiej szansy, jaką stwarzają Nokie z rodziny X. Urządzenia będą korzystały z wielu usług Microsoftu To okazja, by zaznajomić miliony ludzi, szczególnie na rynkach rozwijających się, z produktami Microsoftu - mówi Shaw.

Stephen Elop, który stoi na czele przejmowanego przez Microsoft wydziału Nokii powiedział, że w Redmond wiele osób jest bardzo podekscytowanych perspektywą dotarcia do dziesiątków milionów ludzi, którzy nigdy wcześniej nie mieli styczności z produktami Microsoftu.

Ben Bajarin, analityk firmy Create Strategies, uważa, że dzięki smartfonom z Androidem Microsoft może zyskać olbrzymią liczbę klientów. Użytkownicy takich urządzeń będą mieli konta dające dostęp do takich usług jak OneDrive, Outlook, Skype czy Office Online. Dzięki temu zostaną wprowadzeni w ekosystem Microsoftu. Taką samą strategię wykorzystały w przeszłości Apple i Google, oferując na początek iTunes oraz Gmaila, co zachęciło użytkowników do korzystania z innych usług tych firm.

Moim zdaniem to najważniejszy cel strategiczny dla Microsoftu. Od Nokii zależy powrót Microsoftu na rynek mobilny - dodaje Bajarin.

Microsoft Nokia Android rynek mobilny