Ciche pływanie

| Technologia
Brian Nokell, US Navy

US Navy prowadzi program Ohio Replacement, w ramach którego ma powstać nowy typ atomowych okrętów podwodnych. Jedną z jego głównych zalet ma być niezwykle cichy silnik - najcichszy jaki dotychczas stworzono. Ponadto zostanie wyeliminowana konieczność wymiany paliwa w reaktorze, dzięki czemu przez cały 50-letni okres służby okręty będą pływały na oryginalnym paliwie.

Obecnie najnowocześniejszym typem atomowych okrętów podwodnych przystosowanych do przenoszenia pocisków jądrowych w służbie US Navy jest Ohio. Jednostki napędzane są za pomocą reaktorów atomowych i ich turbin parowych, które przekazują moc silnikowi za pośrednictwem skomplikowanego systemu mechanicznych przekładni. Mechaniczne części generują dodatkowy hałas a ten, jak wiemy, może być śmiertelnym zagrożeniem dla okrętu podwodnego. Dlatego też US Navy chce zastąpić obecne silniki silnikami elektrycznymi. Będą one napędzane prądem produkowanym przez reaktor atomowy. To nie tylko wyeliminuje hałas przekładni, ale pozwoli na zaoszczędzenie sporej ilości energii. Obecnie aż 75-80 procent energii reaktora jest przeznaczane na napęd potężnego okrętu o wyporności niemal 19 000 ton. Jeśli uda się zmniejszyć zapotrzebowanie jednostki napędowej, to zaoszczędzoną energię będzie można przeznaczyć na potrzeby innych systemów, w tym ewentualnych autonomicznych pojazdów podwodnych.

Amerykanie już raz eksperymetnowali z elektrycznym napędem dla atomowych okrętów podwodnych. Jednak doświadczenia z lat 60. i 70. ubiegłego wieku pokazały, że tego typu jednostki mają problem z uzyskaniem wystarczającej ilości energii i są trudne w obsłudze.

Bardzo ważnym elementem projektu jest też skonstruowanie takiego reaktora, który nie będzie wymagał wymiany paliwa przez 50 lat służby. Obecnie wykorzystywane okręty przechodzą w połowie swojej służby remont, są udoskonalane i wymieniane jest paliwo w reaktorze. Oznacza to odesłanie jednostki na trzy lata do doku. Następca typu Ohio nadal będzie przechodził remont i będzie udoskonalany, jednak wyeliminowanie konieczności wymiany paliwa skróci czas pobytu w doku i obniży koszty. To z kolei pozwoli na zmniejszenie floty. Standardowo bowiem stosunek jednostek w morzu do jednostek w portach wynosi 4:1. Skrócenie czasu obsługi oznacza, że zamiast obecnych 14 USA będą potrzebowały 12 atomowych okrętów podwodnych.

Kryzys ekonomiczny spowodował też, że Pentagon nakazał US Navy znacznie zmniejszenie kosztów budowy nowych okrętów. Początkowo przewidywano, że każdy z nich powstanie za 7-8 miliardów USD. Teraz Marynarka Wojenna ma się zmieścić w kwocie 4,9 miliarda dolarów. Ostatnie cięcia budżetowe spowodowały też, że program stworzenia nowego typu okrętów opóźni się o dwa lata. Budowa pierwszej jednostki rozpocznie się w 2021 roku. Na pierwszy patrol supercichy okręt podwodny wyjdzie w roku 2031.

Ohio Replacement okręt podwodny reaktor atomowy napęd silnik elektryczny