Mistrzowie oszustwa
Zaledwie jeden gen wystarcza pewnemu afrykańskiemu motylowi do wytwarzania na skrzydłach wzorów upodabniających go do przedstawicieli innych gatunków, trujących dla próbującego je pożreć drapieżnika. Zjawisko to odkryto u motyli z gatunku Papilio dardanus.
Już w momencie przeobrażenia z larwy do postaci dorosłej (imago) motyle tego gatunku posiadają na skrzydłach wzory. Samo w sobie nie jest to zaskakujące, lecz u większości motyli wzór ten jest charakterystyczny dla gatunku. U Papilio dardanus zaś możliwych jest wiele różnych układów kolorystycznych. Dodatkowo wiele z nich przypomina do złudzenia wzory używane przez ich toksycznych krewniaków, odstraszających w ten sposób swoich naturalnych wrogów.
Odkrycia tego dokonano już w latach pięćdziesiątych XX wieku - już wtedy przypuszczano, że musi istnieć "genetyczny przełącznik" decydujący o tym, który z wzorów skrzydeł pojawi się u danego osobnika. Mimo to położenie, budowa i liczba genów wpływających na tworzenie wzorów na skrzydłach nie były znane aż do teraz. Naukowcy chcą teraz odkryć, jak dokładnie zachodzi proces wytwarzania wzorów na skrzydłach tego motyla. Wiedza ta pomoże ustalić, czy zmiany ewolucyjne zachodzą skokowo, czy też w powolnym procesie dostosowywania się do warunków otoczenia.
W celu zbadania tego fenomenu naukowcy zastosowali różnorodne techniki, na czele z "etykietkami molekularnymi" (ang. molecular tags) oraz sekwencjonowaniem DNA, by poznać dokładne różnice w genach determinujące różnorodność wzorów. Choć odnaleziono pojedynczy gen odpowiadający za to zjawisko, potrzebne są dalsze badania.
Wykonaliśmy duży krok naprzód w kierunku odkrycia, w jaki sposób natura obdarowała ten fascynujący gatunek owadów niezwykłą różnorodnością wzorów na skrzydłach. Mimo to odnalezienie genu to zaledwie pierwszy krok - teraz musimy spojrzeć dokładniej na różnice w wariantach tego genu oraz kolejnego, leżącego zaraz obok niego - mówi Alfried Vogler, główny autor publikacji na ten temat. Dodaje: Można przypuszczać, że mało korzystne byłoby dla tego gatunku, gdyby powoli ewoluował, zanim osiągnie zdolność naśladowania trującego motyla - zmiana tego typu ma sens wyłącznie wtedy, gdy zachodzi skokowo i od razu daje pożądany efekt. To mogłoby sugerować, że w pewnych warunkach ewolucja może być procesem skokowym. Potwierdzenie tego byłoby niezwykle ekscytującym zjawiskiem.
Papilio dardanus zamieszkuje tereny subsaharyjskie Afryki. Rozpiętość jego skrzydeł to ok. 10 cm. Co ciekawe, tylko samice tego gatunku noszą na skrzydłach charakterystyczne wzory, przypominające inne, toksyczne dla drapieżników, gatunki. Samce tego gatunku są żółte, noszą na skrzydłach czarne wzory i identyczne ogony.
Publikacja na temat tego odkrycia ukazała się w najnowszym numerze czasopisma Proceedings of the Royal Society B.
Komentarze (1)
waldi888231200, 5 października 2008, 17:53
Byczy ten motylek....