Płeć można rozpoznać po... zapachu dłoni
Substancje zapachowe wydzielane przez skórę dłoni pozwalają z niezwykle dużą precyzją określić płeć, zauważyli naukowcy z Florida International University (FIU). Odkrycie to pomoże na przykład w badaniu miejsc przestępstw tam, gdzie niedostępne są np. informacje DNA. Wyniki badań zostały opublikowane na łamach PLOS ONE. Zawsze staramy się posuwać medycynę sądową do przodu, mówi Keneth G. Furton, dyrektor Global Forensics and Justice Center (GFJC), które koordynuje prowadzone na FIU prace dotyczące medycyny sądowej i jest jednym z największych jej centrów na świecie.
Specjaliści z GFJC wiedzą, że gdy tylko czegoś dotkniemy, zostawiamy swój ślad, w tym zapach. Naukowcy poprosili o pomoc 30 kobiet i 30 mężczyzn. Badani mieli za zadanie przez 10 minut trzymać w zamkniętych dłoniach fragmenty sterylnej gazy. Później gazę pozostawiano na co najmniej godzinę.
Następnie, wykorzystując narzędzia obecne w laboratoriach medycyny sądowej – takie jak chromatograf gazowy ze spektrometrem gazowym – oraz nowatorską metodę próbkowania i analizy, naukowcy zbadali substancje lotne odpowiedzialne za zapach skóry każdej z osób. Okazało się, że metody te, w połączeniu z modelem maszynowego uczenia się, pozwalają z 97-procentową dokładnością określić płeć osoby, która pozostawiła ślad zapachowy. Najbardziej interesującym aspektem tych badań było precyzyjne rozróżnienie zapachu kobiet i mężczyzn za pomocą zaawansowanych metod statystycznych, mówi John Goodpaster z Indiana University.
Nowa technika może pomóc podczas śledztw policyjnych, ale trzeba jeszcze odpowiedzieć na różne związane z jej wykorzystaniem wątpliwości. Na przykład jaka jest jej skuteczność, jeśli przestępca trzymał wcześniej za rękę osobę innej płci? Ile ze związków zapachowych tej osoby trafiło na rękę przestępcy?
W przyszłości być może identyfikacja osób po zapachu dłoni przyda się też w innych dziedzinach życia niż tylko medycyna sądowa.
Komentarze (7)
dajmon, 7 lipca 2023, 12:47
No tak, ale teraz padnie podstawowe pytanie.
A później:
wilk, 7 lipca 2023, 12:49
Nie zaczynaj. :>
Mariusz Błoński, 7 lipca 2023, 19:19
No właśnie
KONTO USUNIĘTE, 7 lipca 2023, 19:42
Ale o co Wam chodzi?
Pytanie jest fundamentalne. Warto tę grupę przebadać (powąchać ? - to już moja złośliwość). Zapach symptomatyczny bedzie świadczył o odmienności fizjologii, a więc wybór/rozterka płci nie byłby personalnym widzimisię.
Krzychoo, 7 lipca 2023, 23:06
To jest uczenie maszynowe więc można nauczyć rozpoznawać osoby niebinarne. Może nawet z dokładnością 97%.
radar, 17 lipca 2023, 14:18
Wiadomo, męskie śmierdzą jajkami
Ja sobie to muszę załatwić, do wykrywania dymu papierosowego w powietrzu i automatycznego zamykania okna. Wiecie, że do tej pory nie ma takich w sprzedaży?
venator, 20 lipca 2023, 01:55
Ciekawie postawione pytanie. Czy się da w ten sposób określić zmiany fizjologiczne?
W literaturze przedmiotu określa się, że ślad zapachowy człowieka powinien być: - niepowtarzalny, niezmienny, nieusuwalny. Przyjmuje się, że ślad zapachowy człowieka jest śladem indywidualnym na całe życie, genetycznym i nieusuwalnym( za życia).
Pewne wątpliwośći zasiali Rosjanie, którzy akurat w dziedzinie osmologii wnieśli dużo. W eksperymencie przeprowadzonym w Centrum Ekspertyz Kryminalncyh MSW w ciągu selekcyjnym podano psom do nawąchania wyekstrahowany z krwi bliźniąt jednojajowych materiał. Psy naznaczyły tylko matariał od jednego z bliźniąt, natomiast na drugi nie wykazaly reakcji (przy czym są obecnie na tyle dobrze wyszkolone psy, że i to potrafią dokonać).
Jeśli chodzi o niezmienność dowiedli, że materiał zapachowy pobrany z krwi człowieka sprzed 15 laty jest taki sam po upływie tego czasu. Ale i tu jest haczyk - da się u indywidualnego osobnika rozróżnić zapach z czasów dzieciństwa od tego dorosłego. Jest to więc niezmienność względna. Czy u osób niebinarnych płciowo, poddanych terapii hormonalnej ten zapach będzie taki sam na przestrzeni lat? - no trzeba nawąchać.
No i trzecia kwestia - nieusuwalność - zapach utrzymuje się we włosach, co dowiedziono eksperymentalnie, aż 23 lata. A co np. z ludźmi po chemoterapii, którzy stracili owłosienie głowy? Były przypadki, że odrastały im włosy w innym kolorze. Czy tak samo pachniały?