Microsoft pracuje nad "Spartanem"?

| Technologia
Microsoft

Microsoft prawdopodobnie tworzy nową przeglądarkę na potrzeby systemu Windows 10. Nie oznacza to jednak, że już wkrótce firma zrezygnuje z Internet Explorera.

Już od pewnego czasu krążą pogłoski, jakoby koncern z Redmond miał zamiar zaprezentować przeglądarkę, która będzie bardziej przypominała Chrome'a i Firefoksa oraz współpracowała z różnymi wtyczkami.

Mary Jo Foley, znana dziennikarka specjalizująca się w sprawach dotyczących Microsoftu, informuje, że z danych przekazanych przez jej źródła wynika, iż koncern pracuje nad projektem „Spartan”, który nie jest Internet Explorerem 12. „Spartan” ma wykorzystywać już używane przez Microsoft silniki Chakra (silnik JavaScript) oraz Trident. Podobno istnieją dwie wersje Tridenta, co może sugerować, że trwają prace nad dwoma przeglądarkami opartymi o ten sam silnik. „Spartan” ma jednak nie być innym Explorerem, a nową, lekką przeglądarką.

Mary Jo Foley informuje, że do wersji desktopowej Windows 10 trafią zarówno IE 11 jak i „Spartan”. Dotychczasowa przeglądarka zostanie zachowana, by zapewnić kompatybilność. Do wersji mobilnej Windows 10 ma natomiast trafić „Spartan”, nie wiadomo, czy znajdzie się w niej IE11.

Nie wiadomo, kiedy „Spartan” zostanie zaprezentowany, ani jak będzie brzmiała nazwa nowej przeglądarki. Premiera Windows 10 Technical Preview została zaplanowana na 21 stycznia, jednak źródła, na które powołuje się Foley, nie są pewne, czy do tego czasu „Spartan” będzie gotowy.

Nie wiadomo też, czy „Spartan” będzie współpracował z innymi niż Windows systemami operacyjnymi. Kilka miesięcy temu Microsoft informował, że nie ma zamiaru udostępniać IE dla innych OS-ów. Jednak „Spartan” to nie IE. Niewykluczone zatem, że przeglądarka będzie współpracowała z Androidem czy iOS-em.

Spartan przeglądarka Internet Explorer Windows 10